Ostatnie doniesienia medialne rzucają światło na kontrowersyjne działania rządu dotyczące dofinansowania ponad 20 stacji katolickich z Funduszu Sprawiedliwości. Ministerstwo Sprawiedliwości pod kierownictwem Zbigniewa Ziobry przeznaczyło znaczne środki na wspieranie tych stacji.

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski chce, żeby Urząd Skarbowy ściągnął od nadawcy Radia TOK FM 88 tys. zł nałożonej na niego kary. Przekonuje, że tak samo jak w przypadku TVN, działa zgodnie z prawem. Chodzi m.in. o mowę nienawiści o której stacja tak często lubi mówić

Katarzyna van Rooijen wcześniej związana była już z Polskim Radiem - jako reporterka Informacyjnej Agencji Radiowej i przez półtora roku korespondentką radia w Izraelu. Pracowała także w Radiu Wrocław. Publikuje w serwisie Jedennewsdziennie.pl, należącym do portalu Gazeta.pl.

Słuchacze Radia Maryja byli mocno zdziwieni, gdy nie mogli słuchać swojej ulubionej rozgłośni. Jak się okazuje, winę za zaistniałą sytuację ponosi Rosja. Sprawą zajęła się międzynarodowa organizacja Eutelsat IGO.

W ostatnim czasie sygnał Radia Maryja miał ulegać zakłóceniom. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) oraz operator satelitarny Eutelsat wszczęły dochodzenie w tej sprawie. Jak się okazało, źródło zakłóceń pochodzi z Rosji.

9 września 1951 z rąk „żołnierzy” antykomunistycznego podziemia zginął Stefan Martyka. Prowadził w Polskim Radiu propagandową audycję „Fala 49”. Prawdopodobnie ta działalność ściągnęła na niego wyrok podziemia z organizacji „Kraj”. / Bandyci czy wzorce dla młodzieży hodowanej do plemiennej wojny?