@Deykun: wydaje mi się że wystarczyłby dość prosty i na pozór "niegroźny" zapis o konieczności posiadania pełni praw obywatelskich etc...

W polskiej konstytucji jest podobny zapis o konieczności korzystania z pełni praw wyborczych do Sejmu aby móc ubiegać się o stanowisko Prezydenta RP (wiem że republika to nie to samo co monarchia ale wydaje mi się że gdyby chcieli to mogliby coś takiego zastosować, a kto wie, może mają podobny zapis).
A tak jeszcze w temacie tego #royalbaby, to tak sobie myślę że strasznie dziwni ci Angole, zasadniczo ten dzieciak to tylko jeszcze jeden kolejny gość który będzie: jadł, pił, jeździł konno, grał w polo, golfa, zaliczał panienki i żył jak król za kasę która pochodzi przynajmniej częściowo z ich podatków... a oni się cieszą i skaczą na ulicach :)
@MistrzuYoda: Wiadomo, z logicznego punktu widzenia to nie ma sensu, ale u nich to się liczy tradycja głównie i wszyscy (no, większość) tam kochają całą rodzinę królewską i narodziny nowego członka tej rodziny to ogromny powód to świętowania :P