Mirki co to się stało to ja nawet nie... wczoraj, chcąc sprawić mojemu #rozowypasek trochę językowej przyjemności postanowiłem zejść troszkę niżej... kiedy atmosfera juz wystarczająco się rozgrzała Ona wcisnęła całą moją głowę tak mocno, że puściła mi się krew z nosa :). Nic ciekawego, w każdym razie to chyba pierwszy przypadek rozwalenia nosa cipką :p.
#sexstory #boldupy #heheszki