@Lexington7: uważam, że ładnie go pożegnali w serialu. Ciekawe co zrobią z Fioną. Może Jimmy się pojawi? xd
Odejście dwóch głównych postaci w momencie, gdy pozostałe nie są jakoś bardzo rozbudowane, a ich historie robione są na siłę (w tym sezonie to Debbie i Kev&Ver), nie wróży niestety nic ciekawego :/
Właśnie skończyłem s09e04 #shameless i zdałem sobie sprawę że postać Lipa to jedna z kilku najlepiej napisanych postaci w historii TV, obejrzałem ponad 100 seriali, Lipowi dorównuje może 3 bohaterów . To jak poprowadzili go przez te lata, ( SPOILER) od "geniusza-rozrabiaki" nienawidzącego ojca w pierwszych sezonach , przez historię z MIT i początek ostrego alkoholizmu i stania się własnym ojcem aż to tego co dzieje się z nim teraz, próba ogarnięcia
@Scorub: fajnie go poprowadzili, choć boję się że i jego postać zjebią. Ostatnie sezony cierpią na coraz większe zmęczenie materiału, a wątki kolejnych bohaterów są wciskane na siłę. U Lipa nie podoba mi się, że zrobili z niego strasznego ruchacza. Kiedyś to czemuś służyło, lecz teraz jest męczące, że tylko spojrzy na jakąś laskę i ta po kilku scenach po nim skacze. Jak dla mnie to nadmiar ekspozycji, że tak górnolotnie