https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/kasjerka-anita-wytrwam-na-kasie-czuje-misje-koronawirus-i-praca/zddc1lj,2b83378a

Próbuję być silna, dla moich klientów. W domu się rozklejam, czuję wypalona. "Chroni" mnie plandeka, klienci donoszą do szefów. W Irlandii lockdown, ale ludzie masowo kupują u nas alkohol i imprezują po domach. Ktoś mi powiedział, że się marnuję na tej kasie, ale ja tak nie uważam - mówi Anita Chojnacka, która pracuje jako kasjerka w wielkim hipermarkecie w Dublinie.


#cojaczytam #onet #bekazlewactwa #silaczka
S.....S - https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/kasjerka-anita-wytrwam-na-kasie-...
  • Odpowiedz
Dzisiaj stretching i brzuch. Po 30 minut każde. Zawsze lubiłam robić brzuszki chociaż wszystkie dzisiejsze wariacje były wyzwaniem. Pocieszam się tym, że ogólnie brzuch mam dobry.
Oprócz kilku pań w średnim wieku i leniwych nastolatek robiących wszystko na poł gwizdka była jedna większa dziewczyna którą wspierałam mentalnie.

Stretching był bardzo przyjemny ale uświadomił mi, że cholera naprawde mało rozciągnięta jestem.

#silaczka <--
#fitness
Na siłownie zaczęłam chodzić już jakiś czas temu ale dzisiaj zdecydowałam, że może zacznę pisać o moich zmaganiach.
(liczę na dodatkowy boost do motywacji)

Dzisiaj brazylijskie poślady. Czyli po 4 serie przysiadów różnego rodzaju, z obciążeniem, bez i na stepie. Do tego wymachy biodrami z piłką. Cóż, droga do perfekcyjnej pupy jest usłana napompowanym kawałkiem gumy i morderczym tempem.

Ale poznałam sprzymierzeńca z pumu, z którym to wymieniłam się numerami by w