Kto szuka nie błądzi, może akurat ktoś będzie w stanie mi pomóc? Szukam kogoś kto pracuje w Tinderze i może ma dostęp do serwerów i jakichś archiwów. W tym roku obchodzę 5 rocznicę ślubu z moim mężem poznanym właśnie przez tą aplikację i jeśliby się dało to chciałabym odzyskać treści naszej konwersacji, żeby móc mu dać w prezencie. Wierzę w moc internetu więc może akurat się uda :)
Jakiekolwiek informacje proszę na
@napalmm: Rozumiem Twoje chęci i potrzebę w trudnej sytuacji ale zrób to proszę porządnie:
- znalezisko z opisem sytuacji, szczegóły itp.
- zadbaj to żeby linki były poprawne - bo ten Twój powyżej nie zadziała bez ręcznego usunięcia **

W przeciwnym wypadku taki wpis jak ten co wrzuciłeś to niestety utonie w powodzi innych wpisów na mikroblogu...
  • Odpowiedz
  • 4
Mirki i mirabelki, bardzo mało czasu zostało, ale wierzę w siłę wykopu. Nigdy nie wrzucałem nigdzie takich próśb, ale liczę że pomożecie. Otóż jest sobie chłopczyk który walczy z guzem mózgu , podobno jest szansa ale cholernie droga. Zbiórka prowadzona już jest jakiś czas, nagłośnione dość mocno mediach w Lublinie na FB ale ciągle brakuje bardzo dużo pieniędzy. Może uda się pokazać siłę wykopu po raz kolejny? Nie umiem tworzyć postów także
@jarrem: własnie wystawiłam drobiazg na licytację :)
Mam córkę w podobym wieku i strasznie przykro się czyta takie informacje. Mam nadzieję, że się uda i chłopczyk wyzdrowieje ( ͟ʖ)
  • Odpowiedz
Cześć Mireczki! Rzadko udostępniam coś na vikop.ru. Raczej wchodzę tu by zobaczyć co dzieje się w gorących i ogólnie na mirkoblogu.
Sytuacja trochę się zmieniła i wierzę tutaj w siłę ludzi z wykopu. Mój szwagier Piotrek doznał 7 kwietnia wypadku samochodowego. Został przetransportowany śmigłowcem w stanie krytycznym do szpitala wojskowego we Wrocławiu z urazem głowy.. Został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Na początku próby jego wybudzenia   się nie udały. Piotrek był jeszcze
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Trzy tygodnie temu kupiłem czapkę w sklepie internetowym, gdzieś podobno przepadła moja wpłata, pomimo wysłania potwierdzenia i straszenia policją, cały czas ściemniali, że szukają wpłaty i jak ją zlokalizują to mi wyślą czapkę. W weekend się #!$%@?łem i napisałem maila, że jak do środy nie dostanę przesyłki, to opiszę ich sklep na Wykopie i wiecie co, dzisiaj rano pani dzwoni, że właśnie wpłata się znalazła i wysyła przesyłkę wraz z dodatkowymi gadżetami