@Filem00n: O, jak miło, że ktoś linkuje do oryginalnych wykonań Stachury ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Swoją drogą jego autorskiego wykonania Nie brooklińskiego mostu nie słyszałem nigdy wcześniej i zaskoczył mnie żywiołowością, której nie wykazuje w innych piosenkach.

  • Odpowiedz
@Oak_: Znałem wersję SDM, ale tę usłyszałem ostatnio i jestem oczarowany. Generalnie mam nadzieję, że kiedyś się Fonetyka za to weźmie. Byłaby moc ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak nie znasz to polecam wszystko ich.
pogop - @Oak_: Znałem wersję SDM, ale tę usłyszałem ostatnio i jestem oczarowany. Gen...
  • Odpowiedz
#poezja #stachura

Kropka nad ypsylonem

o, częstochowskich rymów jasnogórska potęgo
o, zapachu, perfumo, lawendo
wielobarwna tęczująca tańcująca wstęgo
niewyczerpalna nigdy wiwendo
odkrywczych kartografii zapoznana precyzyjna legendo
pełna gościnnych kosmicznych adresów agendo
astronautyczna siermięgo

- płyń po manowcach z włóczęgą -

schemacie
jak ty nie lubisz tych co ci wymykają
tych co ich nie możesz:

a) a la carte alakartnąć
b) batem batiuszki batnąć
c) capnąć
d) drapnąć
e) emancypować eksploatacją
f) fatamorgatnąć
  • Odpowiedz
- Kim jestem?

- Tyś jest swoim Ja. Tyś nazwiskiem. Podpisem na papierze. Wizytówką na drzwiach,

inicjałami na sygnecie, imieniem na kartce kalendarza. Próżnym słowem. Suchą sylabą.

Martwąliterą.

- Niczym więcej?

- Niczym mniej.

#stachura #fabularasa
  • Odpowiedz
dawny sentyment zawsze wraca końcem lata.

Edward Stachura "List do Pozostałych"

Umieram

za winy moje i niewinność moją

za brak, który czuję każdą cząstką ciała i każdą cząstką duszy,

za brak rozdzierający mnie na strzępy jak gazetę zapisaną hałaśliwymi nic nie mówiącymi słowami

za możliwość zjednoczenia się z Bezimiennym, z Pozasłownym, Nieznanym

za nowy dzień

za cudne manowce

za widoki nad widoki

za zjawę realną

za kropkę nad ypsylonem

za tajemnicę śmierci
@skrajnaa: mi szczególnie do gusty przypadł jego mniej znany wiersz

Włóczęgą jestem

co późną nocą

gwiazdy wykrada

i rozdaje ubogim

włóczęga jestem

bez czapki

z długimi włosami

w których noc się bawi z gwiazdami

stary drelich mam na plecach

i spodnie wytarte na tyłku

Dobre duchy – w mych kieszeniach

no i księżyc

największa złotówka

Więc gwiżdżę, gwiżdżę na bogatych

i razem ze mną wiatr gwiżdże na nich

Bo to przecież
  • Odpowiedz
@skrajnaa: Nie Ty jedna ;)

Młodość rządzi się swoimi prawami. Mamy czas, wierzymy w ideały. Z czasem gdzieś to zanika. Dlatego ciesz się choć z odrobiny "młodzieńczego sentymentu" ;)

Znikam, bo zaraz mecz

pozdrawiam
  • Odpowiedz