Agentura antypolska.

Służby specjalne Rosji nie oszczędzają na zdobywaniu potencjalnych informacji. FSB za przekazanie dziewięciu dokumentów uzyskanych z zasobów Federalnej Służby Wywiadu Niemiec (BND) zapłaciła dwóm obywatelom Niemiec - 850 tysięcy euro.

W środę 13 grudnia w Berlinie dwóch Niemców stanie przed sądem za rzekomą kradzież tajemnic wywiadowczych i przekazanie ich rosyjskim służbom bezpieczeństwa. Za swoje usługi szpiegowskie Carsten L. i Arthur E. rzekomo otrzymali 450 000 euro. Więcej informacji w linku.

Pod koniec marca 1941 r. w Honolulu na Hawajach zszedł ze statku mężczyzna oficjalnie występujący jako dyplomata. W rzeczywistości był to agent japońskiego wywiadu marynarki, którego obarczono zadaniem zdobycia informacji dla potrzeb przygotowywanego ataku na amerykańską bazę morską Pearl Harbor.

Polegające na tym, że jakiejś babie z drugiego końca Polski wysłał zamiast lampki ekspres do kawy i była stratna 500 zł. Czemu zamiast reklamować, założyła sprawę w sądzie i dlaczego za takie coś sąd przyklepał mu 6 miesięcy na twardo, tego już redaktor TVN nie wyjaśnia, ale możemy się domyślać.

Rosja w ostatnich tygodniach otrzymała od Stanów Zjednoczonych nową, poważną ofertę w sprawie uwolnienia uwięzionych Amerykanów: Evana Gershkovicha i Paula Whelana, ale ją odrzuciła - poinformował rzecznik Departamentu Stanu USA, Matthew Miller.

Do tej pory Tomasz Matysiak słybął w internecie jako największy siewca fejk newsów i niesprawdzonych informacji, wywoływał panikę i w celu uzyskania rozgłosu uciekał się do nawet najbardziej wątpliwych moralnie zachowań. Teraz te zachowania możemy oceniać w nowym świetle, doświadczonego agenta USA.

I wszystko jasne. Już po wystawieniu listu gończego za Maksem, Szin Bet składał mu propozycje przejścia do nich, przekupił policję w celu zatrzymania go, nieskutecznie. Max twierdzi zna nazwiska 14 szpiegów działających na terenie RP. Jeśli by mu się coś teraz stało, liczę że Wykop nakręci aferę.

Polecam także inne filmiki tego pana. Sporo jest o wywiadzie francuskim, amerykańskim, rosyjskim operującym na terenie Polski. Wiedział, że będzie miał sprawę karną już pół roku temu. Był przygotowany. Sam dopiero to przeglądam więc ciężko mi wszystkie wnioski podać, ale uzupełnię w komentarzach.

Zidentyfikowanie i rozbicie siatki szpiegowskiej działającej na terytorium RP na rzecz rosyjskich służb to znaczący sukces polskiego kontrwywiadu. Pol

Siatka szpiegów działających w Polsce na zlecenie rosyjskich służb specjalnych miała w planach m.in. wykolejenie pociągu z transportem wojskowym na terenie Polski oraz Ukrainy. Prowadzili też obserwację m.in. lotniska w Jasionce, dworca kolejowego w Rzeszowie oraz jednostki wojskowej w Przemyślu.

Sąd Okręgowy w Lublinie zajmie się sprawą 16 cudzoziemców oskarżonych o współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi. To kolejny etap śledztwa ABW rozbijającego siatkę szpiegowską działającą w Polsce.

W drugiej dekadzie lat 30-tych XX wieku w Warszawie działała brytyjska agentka, która uwodząc polskich oficjeli z kręgów dyplomatycznych pozyskała wiele tajnych informacji dotyczących Polski. W stolicy nawet spekulowano, że obiektem jej poczynań był sam szef polskiej dyplomacji minister Józef Beck.

Czeska Informacyjna Służba Bezpieczeństwa (BIS) ujawniła, że w Czechach przebywała osoba podejrzana o powiązania z rosyjskim wywiadem wojskowym GRU.

Śledztwo w sprawie usługi zamawiania taksówek Yango, spółki zależnej rosyjskiej firmy Yandex, prowadzi holenderski urząd ochrony danych (AP) - podała rozgłośnia BNR.

Jak enerdowska służba bezpieczeństwa (Stasi) śledziła ludzi, dokumenty i pieniądze za pomocą szerokiej gamy silnie promieniotwórczych izotopów w ramach tajnego projektu o kryptonimie "Wolke" (Chmura)

Facebook stanie się niebawem płatny. Podobnie zresztą z Instagramem, który także należy do amerykańskiego konglomeratu technologicznego Meta. Na razie jeszcze

Miejsce udało się ustalić między innymi dzięki odpowiedzi na interpelację poselską. Okazuje się, że przyszli funkcjonariusze SWW szkolą się w Janówku Pierwszym. To co wyróżnia obiekt to posiadanie sporego schronu przeciwatomowego, w których znajduje się agregat, oczyszczalnia i systemem filtracyjny.

Okazuje się, że nie trzeba prowadzić niezwykle skomplikowanych operacji wywiadowczych, a wystarczy jeśli uzyska się dostęp do jawnych dokumentów dostępnych w domenie publicznej.