#zelnik #tasmy #afera #oswiadczeniezpupy

Wydaje mi się, że gdzieś musiał zostać popełniony systemowy błąd na etapie edukacji. Może chodzi o interpretację tekstów, może analizę logiczną... może po prostu używanie mózgu...

Jak po raz kolejny czytam oskarżenia, tym razem po "aferze" Zelnika, ale poprzednio jakieś maile z #nowoczesnapl , a też przy okazji innych wycieków, to aż mi się szkoda tych wszystkich ludzi robi. Kto po wysłuchaniu całego nagrania, które jest od niedawna
@wrrior: ano chodzi o to, że ty masz w dupie, że on popiera PiS. A on uważa, że nie popierając PiSu jesteś albo zdrajcą, albo z przyrodzenia głupi i niebezpieczny. Należy więc cię zamknąć albo ubezwłasnowolnić. Więc jego reakcja na "telefon z góry" jest - nawet jeśli nieprawdziwa - to wysoce prawdopodobna.
Bo takich Zelników to wśród mirków mamy na pęczki.
@singollo: Ale tu nie ma potrzeby rozmawiać o prawdopodobieństwach, bo rozmowa jest w całości zaprezentowana i wbrew ogólnemu werdyktowi, ja twierdzę, że przypisuje się Zelnikowi coś czego się nie dopuścił.
Czyli co, poświęcamy jednostki w imię ważniejszej sprawy?
#stan #polityka #po #pis #tasmy Dziwny trop: PiS mogło wiedzieć o taśmach przed aferą

Martin Bożek pisze: "poukładany gość, nie wiem, dlaczego chce gadać, różnie mówią". I pyta funkcjonariusza ot tak po prostu: "czy coś cię interesuje z jego bredni". W mailu jest też stwierdzenie o służbach specjalnych: "podobno na nim wszyscy siedzą".

Dziennikarze śledczy Radia ZET, dotarli do materiałów prokuratorskich ze śledztwa podsłuchowego, opublikowanych przez Zbigniewa Stonogę w Internecie. Wynika z
stanislaw-cybruch - #stan #polityka #po #pis #tasmy Dziwny trop: PiS mogło wiedzieć o...

źródło: comment_SmCtmOm8I3tJeNE4NgAzgrnP3N0uk5rE.jpg

Pobierz
@stanislaw-cybruch:

Przeciętnego Polaka, który nie interesuje się polityką i ma gdzieś zakulisowe polityczne gry i gierki oraz sondaże opinii publicznej, może interesować jednak to, dlaczego, w jakim celu sprawa podsłuchów miała trafić do polityków PiS, na 7 tygodni przed jej ujawnieniem?


Zapewne, ludzi niezainteresowanych polityką zainteresuje to w jakim celu sprawa podsłuchów miała trafić do polityków PiS na 7 tygodni przed ujawnieniem. Jak ktoś nie interesuje się polityką, to ma gdzieś
Mirkokryzja!

Mirki - tylko szczerze. Serio uważacie, jak ktoś walnął nielegalny podsłuch albo prowokacje to na tej podstawie można wszcząć śledztwo ? Tu w Kucolandii ? Państwie prawa i liberalizmu, logiki. Rozumiem, że Panowie Miller i Kwaśniewski mogą się nie pokazywać w towarzystwie bo przyznali się do Afery Rywina i Afery w Kiejkutach ( lol - afera obnaża 2 afery ) - ale oficjalnie tego nie powiedzieli, więc to nie podstawa prawna
@yasio3: Myślę, że budowanie postawy fair nie uda się bez posiadania suwerennego państwa. Albo zajęło by zbyt dużo czasu. A czasu nam niewiele zostało. Mirki i fani Korwina rzeczywiście dali się ponieść emocjom, ale tylko, na całe szczęście, na początkowym etapie tych wycieków. Jak już emocje opadły bardzo szybko pojawiły się rzeczowe analizy. Suma sumarum mirki nadal są ogarnięte, więc nie ma co. Trzeba działać. :)