@I_Zniknie_Warszawa: nie wiem czy to przez dobrą pogodę i brak wiatru czy przez po prostu przez to że nie mam lęku wysokości zejście tą drabinką nie było żadnym problem. Co innego parę metrów dalej jak trzeba było zejść na łańcuchu po bardzo stromej ścianie i nie było żadnych stopni na nogi. Tam to się obsrałem (słabe ręce mam) na tyle, że nigdzie dalej nie szedłem.
  • Odpowiedz