Czy ktoś z Was ma styczność z osobą chorą na sebolę? Czy zdajecie sobie sprawę jak ciężkie życie ma osoba, która boryka się z takim chorym człowiekiem? Opiszę Wam moją przykładową i zarazem aktualną sytuację... Mieszkam w wynajętym mieszkaniu z obcym mi Sebastianem (dalej zwanym również Sebkiem) i jego dziewczyną Karyną inaczej zwaną Sebiną. Seba to typowy Seba. Łysy dres, niski, przyćpany lub/i #!$%@?, niestety nie ma psa, ale jak wczesniej pisałam
@prosiack pryskaj jak najszybciej. Koleżanka wynajmowala przez jakiś czas mieszkanie że swoim znajomym. Po jakimś czasie sebola (jak to ujęłas) zaczęła się uaktywniac i gość zrobił się mega #!$%@? xd może miał za dużo luzu nie wiadomo ale wiem jaki tam miała Meksyk z tym fajfusem tak ze współczuję xd
Przyjechała do moich rodziców taka rodzinka z daleka, której nie widzieliśmy od kilku lat, a w moim przypadku od ponad dziesięciu. Generalnie ludzie z wioski, więc swoją specyfikę mają, ale ogólnie są w porządku. Lubiłem tam jeździć za gówniaka, żeby wypasać krowy, ganiać kury i karmić świnie.

No i przyjechali i okazało się, że mają trójkę bachorów, których nigdy nie widziałem na oczy. Jedną spasioną typiarę w wieku około 15 lat, w
Pobierz
źródło: comment_tAIUcV5TCTc44FOKlkw1j3BkxTyjprLl.jpg
Co ja właśnie przeczytałem XD

To uczucie przepełniającej Cie męskiej dumy, kiedyś umówiłeś z laską 10/10 (ona jest mądra w #!$%@?, czyta książki i w ogóle, zna różne trudne słowa i jest zupełnie z innej bajki niż Ty) i ona podczas "świrowania z Tobą na fejsie" dała Ci delikatnie do zrozumienia że dres i ogólnie stylówka na typowego sebę to nie jest do końca szczyt jej marzeń i że jej zmysł estetyczny
Nie ma to jak zostac ofiara slownego ataku na tle rasistowskim wobec wlasnej osoby bedac Polakiem w Polsce tylko dlatego ze ma sie brode, lysiejaca glowe i ciemniejsza karnacje. Seba wyklety napojony magicznym wywarem odwagi o bursztynowym kolorze stanal na wyskosci zadania. Dobrze wiedziec, ze ma sie takich bohaterow stojacych na strazy czystej rasowo Polski. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#bekazpodludzi #bekazprawakow #typowyseba
Wiecie po czym poznać że macie znajomego debila? Ja już wiem.
Właśnie po 2 tygodniach społecznej nieobecności spotkałem mojego znajomego. Twarz cała w strupach i krostach. Skóra czerwona jak by opalal się bez kremu z filtrem. Wszystko dlatego że 2 tygodnie wcześniej gdy zaschlo mu w gardle na imprezie postanowił wypić wodę z kaloryfera. Debil nie wiedział że woda płynąca w kaloryferze to nie woda pitna a specjalna emulsja. Tydzień siedział w
#polska #typowyseba #sebix #dziwnahistoria #heheszki #rakcontent

Wczujcie się w surowy klimat myjni samochodowej.

Wieczór.

Auto mojego znajomego (na potrzeby tej historii nazwijmy go Krzyś) potrzebowało sporej dawki wody i szamponu, bo gołębie nie próżnowały przesiadując na drzewie, tylko ostro spełniły swój obowiązek i srały na potęgę. Ale chłopina groszem nie śmierdział i na myjni nagrywał filmik nowego wydechu.

Pomimo późnej pory, okazało się, że ów właściciel naznaczonego przez ptaki auta nie był
Za każdym razem jak widzę Karynę szarpiącą lub przetrzepującą portki swojego małego, kilkuletniego synka, bo coś zbroił, a w obliczu "no ja z nim nie wyczymie" wezwawszy ojca, co też nim szarpie mam ochotę, autentycznie mam ochotę...
JEBNĄĆ OBU W CZAMBUŁ I NAKOPAĆ DO DUPY prawiąc w te słowy, żeby stawił się z równym do szarpanki, a nie na dziecku się wyżywali.
Wiem co to dostać solidny #!$%@? kablem od prodiża, bo
Pobierz
źródło: comment_uzVzqFbJLiBH4lDTBLSbgVniznRhQUhd.jpg
@goferek: lanie jest ZAWSZE przeciwskuteczne, bo dziecko nie pamięta za co, ale to, że było lane. Pamiętasz za co mama/tata bił? Zresztą - mówiąc, że nikomu nie zaszkodzilo jesteś w błędzie - zaszkodziło: relacjom rodzic-dziecko, wartości rodzica jako wychowawcy zamieniając go w oprawcę oraz dając poczucie, że dziecko nie ma oparcia w rodzicu! To są szkody moralne, dużo cięższe niż fizyczne. Ale wyzwacy tej zasady to starozakonni...
@ethics: