@Loginus-Maximus
@peysowy

Losowa i polegająca na oszacowaniu prawdopodobienstwa na najlepsze zagranie, jednocześnie myśląc co najmniej dwie tury do przodu, mając w głowie możliwe zagrania przeciwnika... nie na darmo progracze mają turniejowo wysoki odsetek spasowanych tur oraz zagrania pod maksymalizację zwycięstwa dla laika zupełnie nie logiczne ("czemu nie poszedł face", "nie wytrade'ował Lisza - pajac" etc.)
  • Odpowiedz
@rdy: Meh. Czasami trzeba przyjąć na klatę swojego pecha/szczęście przeciwnika. Bad beat każdemu się zdarza. Myślisz, że masz silną rękę i wygrywasz, a przeciwnik ma jeszcze lepszą. W HS zazwyczaj przy tym walisz drobnymi misplayami, które wpływają na ostateczny wynik gry. Rozumiem, że zakręcone highrolle typu Big Priest dają poczucie niesprawiedliwej gry, ale regularne narzekanie na złe rozdanie to już wyższa szkoła frustracji. Hurr Durr unskillowa gierka, bo karta mi nie
  • Odpowiedz
@anon-rok: Przecież on już tylko pisze te swoje bzdety, żeby trollować i cieszyć się z tego, że o nim mówią. Kiedyś pisał, bo jest głupi, ale myślał że ma rację, więc chociaż coś w tym było.
  • Odpowiedz