Mam telefon już prawie dwa lata. Zdjęc trochę tam siedzi, aplikacji trochę poinstalowanych jest. Dzis mi krzyczy, po raz pierwszy w jego życiu, że "konczy się miejsce, niektóre funkcje systemu mogą nie działac".
No i dobra. To wywalam zdjęcia. Wywalam smsy. Wywalam 7 aplikacji. Wywalam pamięc podręczną kilku innych aplikacji. A on dalej mnie #!$%@? i mi brzęczy, ze mu brakuje miejsca. Jak to jest mozliwe? To sie kupy nie trzyma, to
@kupidyn_ciemnooki: maksymalny rozmiar samego tekstu w wiadomości SMS to 140 B (bajtów, sic). Załóżmy, że z metadanymi będzie to nawet i 10 razy tyle, czyli 1400 B, czyli 1,4 kB (a raczej jest dużo mniej). Weźmy teraz 1000 SMS-ów. Daje to nam zawrotne 1400 kB, czyli 1,4 MB. Jedno zdjęcie zrobione telefonem to 2-5 MB (zależnie od rozdzielczości i kompresji).

Bardziej obrazowy przykład z życia codziennego - zauważ, że taki choćby
Nie przychodza mi powiadomienia na telefon z aplikacji messenger. Telefon Xiaomi costam. Nie mam kurde juz pomysłów co tu zrobic. Czytałem w necie o zmianach ustawien w baterii (nie oszczedzac), ustawien aplikacji (wlaczyc wyskakujace okna i inne pierdoły) i nic nie pomaga. A jednego to juz w ogóle nie kapuje. W ustawienia--> aplikacje--->zarządzaj aplikacjami --->messenger jest rubryka "ogranicz użycie danych" i można sobie zaznaczyc wi-fi lub dane mobilne. No, ja nie chcę