@Logytaze: Zależy od preferencji. Ja wolę obejrzeć sobie coś nowego rzadziej, ale na wyższym poziomie. Niestety HBO w ostatnich latach zaliczyło zjazd formy, a już szczególnie po tym jak zaczęli kręcić produkcje pod wyraźnie lewackim przewodnictwem (Watchmeni, Lovecraft Country itp.). ;)
  • Odpowiedz
Boardwalk Empire to chyba najbogatszy serial jaki oglądałem (i wciąż oglądam, 3. sezon teraz).

Mnogość świetnie zagranych postaci, ich złożoność i pokazanie w różnym świetle, na różnych płaszczyznach, przez wątki psychologiczne, relacji z rodziną i innymi, wpływu zdarzeń z przeszłości na to jak postępują i kim są, liczne paralele między ich sytuacją a wątkami pobocznymi w fabule czy elementami psychoanalizy (Jimmy), pokazanie różnorodności kulturowej, włączenie faktycznych wydarzeń z tego okresu do fabuły,
k.....k - Boardwalk Empire to chyba najbogatszy serial jaki oglądałem (i wciąż ogląda...

źródło: comment_Z8apmxMqvIECjIZE77GbsiTgQec1Qn4m.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Trollunio: Warto, jeśli nie zrażają Cię przeciągające się sceny i budowanie klimatu również poprzez inne zabiegi niż tylko strzelaniny i wybuchy :)
  • Odpowiedz
Skończyłem właśnie oglądać Zakazane Imperium i jak dla mnie to ścisłe TOP3 jeśli chodzi o seriale. Klimat lat 20-stych i 30-stych oddany z największą dbałością o szczegóły. Kostiumy, scenografia i muzyka dopasowane idealnie, brak większych niedociągnięć w scenariuszu, no i role takie jak Nucky, Nelson, Jimmy Darmody, Capone, Margaret, Lucky Lucianu, Chulky White czy Richard Harrow, nie mogłyby chyba zostać lepiej obsadzone. Dla mnie ten serial to małe arcydzieło i mam wrażenie,
@rudy2007: Pierwsze odcinki The Wire można porównać tylko do wbicia się na krzywy ryj na imprezę, na której wszyscy rozmawiają o fizyce kwantowej a ty miałeś z fizyki dwóję w szkole i nic nie kumasz. Ale z czasem okazuje się, że nie jesteś taki głupi, tylko nauczyciel był do dupy. The Wire to świetny serial, ale ma na początku straszną barierę przyswajalności. Dlatego wiele osób go jednak nie obejrzało.
  • Odpowiedz
Po 5 seriach kolejny dobry serial się kończy. Szkoda, bo Boardwalk w fajny sposób pokazywał czasy prohibicji i gangsterki w okresie międzywojennym.

Samą 5 serię oglądało się dziwnie



Serial oceniam na 8/10. 5 seria chyba najsłabsza, za sprawą scenarzystów, którzy koniecznie w 8 odcinkach chcieli domknąć historie wielu postaci.

#boardwalkempire #zakazaneimperium #seriale
@JazzBlurr: To musiałeś mieć fajną minę i być bardzo zaskoczony nie spodziewając się, że to finał i widząc takie zdarzenia :) Pewnie prawie taką, jak widzowie GoT w trakcie jednego z jej sławetnych odcinków, po którym krążyły w necie filmiki kręcone w trakcie oglądania odcinka, prezentujące reakcje widzów ;)

Ci, którzy wiedzieli, że to finałowy sezon Boardwalk Empire, że 8 odcinek jest ostatnim, chcąc nie chcąc spodziewali się pewnie takiego rozstrzygnięcia,
  • Odpowiedz
Z ostatnimi sezonami bywało różnie, serial momentami zaczynał nużyć, ale po obejrzeniu ostatniego odcinka wszystko co złe poszło w zapomnienie, motyw z retrospekcjami w ostatnim sezonie ułożył ciąg zdarzeń, które doprowadziły do takiego, a nie innego końca. Trochę brakować będzie Nucky'ego, Capone'a, Luciano.

A, szkoda również, że dokonano takiego przeskoku z racji niewystarczającej popularności serialu, bo można byłoby nakręcić dodatkowe 2-3 sezony w których rozwinięto by może postać Hymiego Weissa, która z