Wpis z mikrobloga

@Zawod_Syn: kolo 10 szedlem do apteki i facet parkowal porshe, a ze miejsca bylo malo chcial podjechac ile sie da do samochodu stojecego przed nim. No coz akurat ten samochod mial hak, slychac bylo tylko zgrzyt pekajacego zderzaka, po czym porshe wycofalo i z piskiem opon odjechalo w sina dal:< szkoda samochodu