Wpis z mikrobloga

@pogop: ja ostatnio kupiłem nawilżacz powietrza - Metrox HYB-58. Działa od 3 dni, ale wilgotność wzrosła z 30% do około 45%. Komfort spania i ogólnie egzystencji znacznie wzrósł :) Ten nawilżacz, który ja mam jest ultradźwiękowy. O ile nie masz w domu zwierząt (szczególnie psów) - będzie dobry. Ważne, żeby zaopatrzyć się w odkamieniacz :)
O ile nie masz w domu zwierząt (szczególnie psów) - będzie dobry


@jurny_juhas: to popularna i kompletnie nieprawdziwa bzdura. Ultradźwięki ultradźwiękom nierówne, nawilżacz pracuje z częstotliwością kilka rzędów wielkości wyższą, niż słyszą psy i jakiekolwiek inne zwierzęta.
@Jarek_P: a, no i taki efekt zaobserwowałem tylko w momencie, gdy nawilżacz działa z pełną mocą (pokrętło jest przekręcone na pozycję maksimum). Na niższych pozycjach pies coś tam czuje, ale nie reaguje. Nie wiem czym jest to spowodowane.
@jurny_juhas: Nie mogę znaleźć szczegółowych danych tego konkretnego, ale od razu sprostowanie muszę napisać: wyżej pisałem o dużo wyższej częstotliwości, bo nie wiem czemu, kojarzyłem, że nawilżacze pracują na kilkuset kilohercach, tymczasem nie kilkaset a kilkadziesiąt, typowo 40kHz. Czyli nie taka znów dużo wyższa i może po prostu twój pies jest jakiś wybitnie zdolny pod tym względem? :)