Wpis z mikrobloga

Na dole tl;dr

Upatrzyłem sobie radio do auta w #mediaexpert, Sony DSX-A40UI za 179zł na stronie internetowej, ale jako że jest sobota, a wolałbym dzisiaj je już zamontować niż czekać aż przyjdzie z internetów do sklepu to pojechałem od razu do sklepu - może mają na stanie te radio.

Podjechałem, akurat ojciec zadzwonił abym kupił dla niego worki do odkurzacza. Miałem przy sobie akurat 200zł, worki kosztowały 14zł - więc nie ma problemu.

Idę - radio jest, 179zł. No to biorę.

Niestety gdy poprosiłem Pana z obsługi to dowiedziałem się, że tego radia nie ma;|

Po chwili podszedł i powiedział, że może być, ale ono kosztuje 200zł. Ja mówię, że cena jest widoczna i jest to 179zł.

To nagle się dowiedziałem, że to radio jest uszkodzone :|

No nic, pytam czy te za 200zł jest - mówi, że nie - ale mogą zamówić.

Ja po chwili widzę pudełko, zapakowane - to samo radio, cena na nim jeszcze inna - 189zł.

Na to Pan powiedział, że ono kosztuje 200zł i że jest to inne radio:|

Po chwili byłem przekonywany, że to radio, o tym samym modelu, wyglądzie i wszystkim czym tylko się da, jest innym modelem itd.

Myślałem, że już nie wytrzymam i wyjdę z siebie(òóˇ)

Spytałem o cenę 179zł ze sklepu internetowego - mówi, że tak, ale ona w internetach obowiązuje, pytam się czy mogę zamówić i odebrać w sklepie. No i niby mogę, po czym znowu coś kombinuje, że oni muszą wtedy inne radio wysłać, nie mogą cen mieszać itd.

No to już się wkurzyłem i idę do obsługi, ale coś mnie natchnęło i zrobiłem zdjęcie ceny.

Wracam z obsługą i już cena 199zł widnieje. Mówię, że mam zdjęcie - no to Pani do jeszcze kogoś mnie prowadzi.

Pan mówi, że cena 199zł jest, nie wie co było wcześniej. No to pokazuję zdjęcie.

Na opakowaniu radia też cena zmieniona na 199zł.

Na szczęście Pan zaprowadził mnie do kasy i powiedział, aby cenę zmienili na 179zł.

A dążę do tego, że gdybym miał więcej niż 200zł, albo ojciec nie potrzebował tych worków do odkurzacza to na 95% wziąłbym już za 199zł to radio.

Jednak jak jeszcze "spec" od obsługi zaczął mnie traktować jak jakiegoś kretyna kombinując, że to jest inne radio, itd. to nie mogłem odpuścić.

Sprawa zakończona pomyślnie, ale praktycznie zawsze jak idę do jakiegoś #mediaexpert czy #eurortv i podobnych sklepów to stykam się z obsługą próbującą wcisnąć kit, albo naciągać. Nieważne co człowiek chce kupić, zawsze grają ekspertów i gadają o cudach na kiju(,)

Nie chcę robić nagonki na cały sklep, bo sprawa zakończona dobrze, ale zwrócić uwagę innych wykopków, aby nie dawali się naciągać. Gościu grał w zaparte cały czas, czyli taki "wałki" musiały przechodzić bardzo często.

Jak komuś się chciało to czytać to gratuluję.

Tak wiem radio za 180zł - gówno, chińszczyzna itd. Ale nie o tym jest ten wpis. Radio już zamontowane, gra 1000x lepiej niż to co miałem, mi się podoba i starcza na moje potrzeby :)

tl;dr


#coolstory #niecoolstory #truestory #oszukujo
  • 1