[B.....t]

Cześć Miraski i Mirkówny, tym razem ja pierwszy raz w #zyciu postanowiłem napisać swoje #coolstrory.

Owa historia dzieje się w #holandia . Mam nowych współlokatorów (para), uwaga dla wrażliwych, to prawdziwa swołocz.

Pracują, ale kasy nie mają w ogóle, kilka razy już pożyczali ode mnie na chleb, czy tam po 2-5 euro..

On lvl 22, złodziej rowerów, mały i gruby cwaniaczek. Ona lvl 27, na twarzy wyryta dłutem patologia..

Patole w ch#j.. On ją napier#$%a po ryju, Ona beczy i drze ryja "zabij mnie, zabij mnie".

Mikołajki, nie ma kasy.. On zapie%^&*a do sklepu action, i kradnie prezenty dla Niej. Ona wyciąga je ze zrywki i woła "och.. dziękuje dziubuś, dziękuje"

Weekend w weekend, tydzień w tydzień ćpają amfetaminę i włączają głośno muzykę i na potęgę drą ryja..

Zero rozumu, honoru, kasy i przyszłości.. Prawdziwa swołocz..

Takie zwierzęta przyjeżdżają do #holandia i wyrabiają nam Polakom opinię..

Na szczęście są już na wylocie ode mnie z mieszkania, nie powiem że nie przyłożyłem do tego palca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[P.....5]

@Bluelight: W ciągu ostatnich lat na moim osiedlu zrobiło się spokojnie wuliem już dlaczego

[H.....i]

@Bluelight: lubio amfetamine to takie polskie

[Domowik]

@Bluelight: Brutalny plus emigracji - takie coś opuszcza Polskę. Kraj staje się lepszy.