Wpis z mikrobloga

@Mangozjeb: To zależy jaki poziom znachora posiadasz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja bym pewnie( w obecnej sytuacji z lekarzami tym bardziej) zdezynfekowała skalpel rzeźbiarski i cięła, zdezynfekowała i obandażowała. Ponoć na każdy powiat przypada jakiś lekarz rodzinny. Dodatkowo u mnie np jest taka przychodnia, która odciąża pogotowie w takich przypadkach. Szukaj pomocy, jeśli boisz się samokrojenia
@Mangozjeb: Ja miałem kilka lat w stopie kawałek szkła, w sumie jakoś dziwnie się ułożył, bo praktycznie nic nie czułem, czasem zabolało przy zrobieniu kroku, ale olałem.
Dopiero po kilku latach jakimś cudem samo wyszło przez małe rozcięcie, nawet nie bolało jakoś za bardzo :P