Wpis z mikrobloga

@DrJoint: trzymaj, nie oddawaj. Tak naprawdę nie ma żadnych takich akcji, tylko ktoś rozpuści plotkę, i potem trudno firmie odprawić z kwitkiem kilka tysięcy januszy z kilkoma tysiącami etykiet od herbat, i coś tam rzucą na wózek. Trzymaj, może znów ktoś coś takiego wymyśli i się przydadzą.
@pivo14: @DrJoint: plotka.
Podobnie jest z popularnym w szkołach zbieraniem nakrętek po napojach, przecież nawet jakby ktoś zebrał kilka ton tych nakrętek, to plastik jako surowiec wtórny nie jest tyle wart, żeby zasponsorować komuś wózek. Ale że ludzie bez pomyślunku zbierają, to czasem jedna firma czy druga w ramach pijaru przyjmą takie nakrętki, i sypną coś grosza.