Nie zakładam niczego takiego, ale mam chyba nawet większą bekę z tych co założą stówe na kark bez tych szmat i jarają się jacy to twardzi nie są, bo inni używają a oni to true dedicated 100% no pain no gain itp. Śmiech. Podobnie jak paski do martwego, opaski, czy pasy. Ktoś chce używać, niech używa, byle z głową.
@bdm_bq: gorzej jak widzę gości którzy zakładają pasy do martwego i maja na sztandze 40 kg. Ciekaw jestem jak im brzuch i plecy mają wytrzymać przy 140.
@Pan_Wilk: To racja, i najgorzej jak na sztandze masz 200 i potrzebujesz mocniejszego gorsetu, a koledzy zmieniają się jedynym pasem co 5 min na serie, żeby #!$%@?ć to 40kg x tysiąc, zginając się przy tym i tak troche wyżej odcinka lędźwiowego i ćwicząc coś co wygląda jak połączenie stylu pływackiego z rozciąganiem klatki na wałku dwufunkcyjnym.
@Pan_Wilk: mi by sie przydalo cos takiego na sztange bo jak robie siady na suwnicy to mnie mega uwiera juz przy 120 kilogramach w pierwszej serii, jak koncze to mam zajechany kark i barki mega, co dziwne jak robie z wolna sztanga to jest o niebo lepiej
Witam, mam takie pytanie. Czy według was jest możliwe dojeżdżać rowerem do pracy 11 km rowerem? Droga Miasteczko-wioska. Praca od 7-15 więc w sumie spoko jak na rower. Ewentualnie jakiś elektryczny DOBRY rower? Poleci ktoś coś? #rower #rowery
#mikrokoksy #silownia #niewiemczysmieszne