Wpis z mikrobloga

Pytanie do mirków-matematyków. Odczuwam pewien niedosyt po studiach inzynierskich (na mgr. juz nic sie w tym temacie nie dzialo), związany z matematyką. Mam potrzebę poznawania kolejnych symboli i ukrytych za nimi twierdzeń/znaczeń. Chciałbym, wobec tego, na początek uporządkować i usystematyzować posiadaną już wiedzę, która z roku na rok umyka coraz bardziej i szybciej, a docelowo ją poszerzyć. (nie ma tego dużo, rok analizy i rok algebry na studiach inzynierskich)
Nie chce być ekspertem, nie chce tworzyć dowodów, nad którymi przez kolejne dziesięciolecia bedą się głowić najtęższe matematyczne umysły świata. Studia skończyłem dwa-trzy lata temu. Tytułowe więc pytanie brzmi, gdzie szukać źródeł do nauki. Być może istnieją jakieś pozycje (książki, kursy?), które umożliwią zwykłemu laikowi, amatorowi wręcz, poznanie bardziej zaawansowanych zagadnień, niż to co było prezentowane kiedys w szkole, czy na studiach. Marzy mi się zrozumienie istoty analizy funkcjonalnej, czy obycie z takimi terminami jak przestrzeń Hilberta czy Banacha. Domyślam się, że to mogą być banały dla zawodowca. Dla mnie jednak to jest duży krok naprzód.
#matematyka
  • 8