I wcale im się nie dziwie. USA sobie mogą drukować, bo dolar jest walutą rezerwową całego świata. W Europie skończy się to mocną przeceną euro. Na czym ostatecznie stracą ci, którzy to euro posiadają, czyli europejscy obywatele -- bo, poza nimi, mało kto euro w odróżnieniu do dolara przetrzymuje.
Poza tym wracając do USA -- masz niezłą butę pisząc "jakie to
Np. Japonia trzymała rezerwy w obligacjach francuskich i niemieckich denominowanych w frankach i markach. (Bo pewnie tego nie wiesz, ale rezerw nie trzyma się bezpośrednio w walucie, tylko w papierach dłużnych (najczęściej państwowych) kupionych za tą walutę.) W momencie przyjęcia przez te państwa euro te obligacje stały się denominowane w euro. Czyli Japońskie rezerwy we frankach i markach stały się rezerwami w euro.
@snapwheed: podziwiam, że chce ci się dyskutować z tak marnym trollem i nie blokujesz mu możliwości trollowania pod wpisami, patrz co on tutaj o--------a xD
Polecam artykuł, widać jakim chorym pomysłem byłą połączenie tak różnych gospodarek w jedną strefę walutową.
#ekonomia #4konserwy
Komentarz usunięty przez moderatora
I wcale im się nie dziwie. USA sobie mogą drukować, bo dolar jest walutą rezerwową całego świata. W Europie skończy się to mocną przeceną euro. Na czym ostatecznie stracą ci, którzy to euro posiadają, czyli europejscy obywatele -- bo, poza nimi, mało kto euro w odróżnieniu do dolara przetrzymuje.
Poza tym wracając do USA -- masz niezłą butę pisząc "jakie to
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A teraz napisz ile z tych 25% to państwa Unii (chociażby takie jak Polska, która 50% rezerw trzyma w euro), a ile faktycznie reszta świata ( ͡°
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Cheater: Dyskutuj z idiotą, a sprowadzi cię do swego poziomu, a później zakrzyczy.
To rezerwy, które różne państwa trzymały w markach niemieckich lub frankach
Komentarz usunięty przez moderatora
Np. Japonia trzymała rezerwy w obligacjach francuskich i niemieckich denominowanych w frankach i markach. (Bo pewnie tego nie wiesz, ale rezerw nie trzyma się bezpośrednio w walucie, tylko w papierach dłużnych (najczęściej państwowych) kupionych za tą walutę.) W momencie przyjęcia przez te państwa euro te obligacje stały się denominowane w euro. Czyli Japońskie rezerwy we frankach i markach stały się rezerwami w euro.
Więc kłamstwem jest to
Komentarz usunięty przez moderatora
Napisałeś, że euro zaczynało od zera.
Komentarz usunięty przez moderatora
@snapwheed: hahaha, podziwiam, że i tak miałeś tyle siły z nim dyskutować :))