Wpis z mikrobloga

@Old_Postman Widziałem Twoje wpisy ostatnio i tak naszło mnie pytanie.
Jak to jest, że listonosz, który u nas chodzi nie przynosi nawet najmniejszych paczek. Nie dzwoni do drzwi, tylko od razu awizo i dzida :D
Taka polityka czy co? Mi w sumie coraz bardziej pasuje poczta, bo awizo dostane i pojadę. Jak kurier przywozi o godzinie 9, dzwoni i ze zdziwieniem, że nie ma mnie w domu. No gdzie jestem ... w robocie. Tak więc bliżej mam na poczte, niż na jakieś wypiździejewo #dhlcwel ##!$%@?.

#kiciochpyta
  • 3
@klema: Jeśli listonosz uzna, że gabaryt jest za duży (albo takich przesyłek ma za dużo) i nie zmieści mu się do torby to może zostawić taki list na urzędzie. Szkoda, że nie dodał adnotacji ,,Gabaryt uniemożliwia doręczenie,, to taka wskazówka, że nie wziął bo mu to utrudnia pracę. Jeśli nawet weźmie taki ,,kartonik,, albo większy polecony i nie zastanie kogoś w domu to musi się z nim później bujać przez cały