Wpis z mikrobloga

@JaceR: Wygląda to tak, że osoba oferuje Ci więcej pieniędzy za towar niż ty wymagasz i dorzuca koszty wysyłki, potem ta osoba "wysyła" te pieniądze do Barclays Bank, a ty otrzymujesz od tego banku wiadomość, że aby pieniądze trafiły na Twoje konto, musisz przesłać im kod, który otrzymasz od poczty w chwili wysłania paczki. Po 2 tygodniach okazuje się, że brak na jakieś problemy i ze przez przypadek ten kontrahent wysłał
@JaceR: Tak, treść nawet wiarygodna, ale różne kolory i czcionki psują efekt. Adres podaje angielski, tylko później okazuje się, że ma to związek konkretnie z Nigerią. A to, że są na misji w nigerii, a to że siostrzeniec tam mieszka itd. Dla każdego mają inną wymówkę, ale zawsze chociaż raz pada słowo Nigeria, żadne inne kraje. Do mnie pisała nijaka Marta Clark.