Wpis z mikrobloga

@Aerials: ja kupowałam ten w zeszłym roku, tak ze dwa razy. W smaku praktycznie identyczny z domowym, skład też z tego co pamiętam bardzo przyzwoity, 6zł za opakowanie, też w Biedrze był właśnie.
Ogólnie hummus zawsze spoko, mimo, że strączek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Aerials: to zależy. Tak w ogóle to są pokarmem problematycznym, są ciężkostrawne, wydymające, lubią fermentować, podrażniają jelita, są bardziej węglowodanowe [skrobia] niż białkowe i zawierają sporo substancji antyodżywczych, także osoby z problemami trawiennymi, autoimmunologicznymi, skórnymi, niedożywione i nieaktywne fizycznie raczej powinny unikać. Ja aktualnie jestem w trakcie eliminacji, ale tak ogólnie ich niewielkie ilości i odpowiednio przygotowane w diecie są spoko pod warunkiem, że nie ma się powyższych problemów [a sporo
@Aerials: na strączki? No to pasztet robiłam taki z drobnymi modyfikacjami: http://bezokruszka.pl/weganski-pasztet-z-czerwonej-soczewicy/
Co do zupy hmmm na patelni podsmażałam marchewkę, pietruszkę i cebulę, później wrzucałam w to całą puszkę pomidorów i dusiłam, oddzielnie gotowałam soczewicę i później zawartość patelni wrzucałam do soczewicy i wychodziła zupa - jak chcesz dokładniejsze proporcje, to musiałabym poszukać przepisu. Co do potrawki, to nie podam, bo nie pamiętam, ale też soczewica z pomidorami i cukinią krojoną
@Aerials: ja wege nie byłam, nie jestem i nigdy nie będę, ale warzywa są zajebiste, jest tyle fajnych potraw na wege, że nie wiem w sumie w czym to gorsze, że może się nie chcieć gotować ( ͡° ͜ʖ ͡°)