Aktywne Wpisy
mirko_anonim +79
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chłop pracuje fizycznie, ale dostał propozycję awansu. Przejście z "fizycznego" na "umysłowego" (stanowisko kierownicze). Były pewne wymagania i warunki, które chłop spełnił po krótkim przyuczeniu.
Niestety w trakcie wprowadzania na nowe stanowisko zaczęło się pojawiać coraz więcej nowych problemów i spraw, z którymi chłop w ogóle by nie chciał mieć do czynienia. Na zasadzie "żaden awans i żadna podwyżka nie przekona mnie do tego, żeby na co dzień zajmować
Chłop pracuje fizycznie, ale dostał propozycję awansu. Przejście z "fizycznego" na "umysłowego" (stanowisko kierownicze). Były pewne wymagania i warunki, które chłop spełnił po krótkim przyuczeniu.
Niestety w trakcie wprowadzania na nowe stanowisko zaczęło się pojawiać coraz więcej nowych problemów i spraw, z którymi chłop w ogóle by nie chciał mieć do czynienia. Na zasadzie "żaden awans i żadna podwyżka nie przekona mnie do tego, żeby na co dzień zajmować
7ujMejster +335
Ja mam taką babcię, która jest tak skąpa, że spuszcza raz dziennie wodę w kiblu XD To nie jest ściema.
Zawsze jak do niej wpadałem w odwiedziny to pytała czy chcę kawę albo herbatę, przeważnie odmawiałem, bo żydziła na cukrze. Kiedyś się zapomniałem i mówię, ok zrób babciu, #!$%@?ę se kawulca.
Poszła ogarniać kawę i pyta ile cukru, a ja mówię 5 łyżeczek, bo lubię w #!$%@? słodką, a ona:
"ile cukru??? Cukier taki drogi!!! Hurrr durrr!! dwie łyżeczki dostaniesz i nic więcej!!!"
I #!$%@?, piłem gorzką kawę, czaicie to? Ja #!$%@?ę. Moja babcia jest w ogóle mistrzem XDD
Babcia kiedyś kupiła ramki do zdjęć takie na ścianę, przywiesiła je na papniaku XDDD i nawet folii nie zdjęła z nich.
Tam były takie szablony zdjęć małych dzieci, takie szare, nie? No, zawsze jak pytam na #!$%@? jej to, to ona mówi, że tu jest Zuzia, a tu Amelka XDD Moje siostrzenice, jej prawnuczki XDDD
Niestety rodzina jest skłócona więc nie ma zdjęć normalnych XD
Ogólnie patologia w #!$%@?.
Babcia ma jeszcze taki stary piec na wungel, na którym gotuje żarcie. Żal jej wydawać na węgiel to chodzi do lasu i przynosi gałęzie na chatę i pali w tym piecu. #!$%@? tam, że jest centralne prosto z ciepłowni, więc nie chodzi tu o ogrzanie, tylko żeby nie zapłącić za dużo za prąd tym #!$%@?, bo ma akurat kuchenkę na prąd. Najlepsze jest to, że w lato też pali w rym piecu i marudzi, że gorąco w #!$%@? XD
Zawsze jak mi odgrzewała jakieś jadło, a w piecu nie było rozpalone, to miałem niedogrzane, bo tylko na chwilę zagrzewała płytę, żeby prądu mało poszło XD #!$%@? jeść zimny bigos, ten tłuszcz zestudzony jak smalec wyglądał... Zawsze po kilku kęsach odmawiałem dalszego żarcia, to się darła, ze muszę jeść, bo nie będę miał mocy itp, ale nie domyśliła się, że tu chodzi o zimny bigos XDD
Jak myłem u niej ręce to mówiła, żebym lał zimną, bo ciepła jest droga i przykręcała mi kurki żeby woda leciała ciurkiem XD japierole XDDD
Nie będę już wspominał o takich pierdołach, jak wszystkie zegarki ofoliowane na ścianach, nawet #!$%@? godzina nie jest ustawiona!! Na #!$%@? jej to? :OO
Kupiła sobie uniwersalny pilot do telewizora, bo oryginalny się #!$%@?ł i trzyma go w takim worku jak na biżuterię, bo mówi, że jak ma brudne ręce to filia ochorni. Jak już się dostanie kawałek syfu pod klawisze to pilot nie działa i w ogóle XDD
Poznajcie moją babcię!
Napisałbym coś o niej więcej, ale nie wypada XD
PS Kiedyś oskarżyła mnie o kradzież pieniędzy. Chodziła po moich sąsiadach i pytała o mnie, czy mnie widzieli, bo ją okradłem. Okazało się, że schowała kasę nie w tym miejscu, gdzie zwykle. Ale nawet nie przyznała się do tego, że mi dupę obrabia XD
Przed podaniem cukiernicy dopełniłbym ją cukrem aż po samą pokrywkę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)