Wpis z mikrobloga

Też miałem dzisiaj coś ala świadomy sen.
Już prawie zasypiałem ale miałem świadomośc, że jeszcze ogarniam i kontroluje wszystko
Wtedy nagle łóżko razem ze mną zaczęło tak mega szybko wirowac dookoła (oś prostopadła do prześcieradła). Zaczęła mnie strasznie bolec głowa i tak tkwiłem trochę w tym stanie. Jak się wszystko zatrzymało to na początku nic nie widziałem na oczy.
Co to było #!$%@??

  • 10