Wpis z mikrobloga

@Kuork: Niestety nie grałem, to moje pierwsze spotkanie z Munchkinem.
Jednakże w instrukcji jest napisane, że można mieszać wersje ze sobą, więc zapewne nie zawadziłoby jakbyś zakupił. ;)
@Kuork: Swego czasu nastawiałem się właśnie na Cthulhu i Zombies, ale jakoś nigdy się nie zdecydowałem na zakup. W takim układzie Cthulhu leci z listy. :)
A z Zombies miałeś do czynienia?
@sheilacooper: Śledzo czy nie śledzo. Ja się ucieszę z każdego prezentu od Ciebie ()

@daardevil: Munchkin się nie nudzi! Kwestia podejścia do gry - po pierwsze masz masę dodatków, nowe karty zawsze wywołują dodatkową porcję uśmiechu, po drugie - to gra typu Role Play, co prawda w grach PnP munchkowanie jest mocno tępione, ale tutaj mamy całą grę o tym. Im więcej wcielania
@babec: ( ͡º ͜ʖ͡º)
W sumie to ja się całkiem przypadkiem dowiedziałem i w samą porę aby przekazać komu trzeba żeby zakupić. ;)
A generalnie to jeśli idzie o sprowadzanie z zagranicy różnych gier to Rebel ma coś takiego, że jak masz u nich w sklepie konto to mogą sprowadzić różne dziwne tytuły na zamówienie.
@daardevil: Ale w momencie jak poznałeś wszystkie karty - co pewnie zrobili też Twoi pobratymcy to rozgrywka stała się jeszcze ciekawsza, bo mniej losowa. U nas całość przeniosła się na wyższy poziom, gdzie każdy oblicza prawdopodobieństwo, a to wystąpienia _Boskiej Interwencji, a to, że jeszcze nie było Kulawego Goblina_. Dlatego w Munchkina są robione mistrzostwa - można grę z poziomu casualowego przenieść na trochę wyższy, gdzie do dobrej