Wpis z mikrobloga

@distinquita: surowe jajko w całości to raczej niekoniecznie, ale surowe żółtko - czemu nie? Jadłaś jajko na miękko? Tam jest właśnie surowe żółtko. Tak samo w koglu-moglu, jeżeli jadłaś w dzieciństwie. Albo w prawdziwym majonezie.
@distinquita: nie bój się, spróbuj :-) surowe żółtko jest pyszne. A jeżeli chodzi o zagrożenie bakteryjne, to salmonella już nam nie grozi, bo unijne jajka są obowiązkowo przed tym zabezpieczane.
P.S. Moja babcia piła codziennie surowy sok z ziemniaków, sporo lat minęło zanim mogłam zacząć robić placki ziemniaczane haha