Aktywne Wpisy
AlienFromWenus +14
Gdyby incelstwo miesiączkowalo i nie działały by na nich żadne leki przeciwbólowe, to przestali by piertolić farmazony że różowe mają w życiu łatwiej od niebieskich a już na pewno nie podawali by najżałośniejszego argumentu w historii, jakim jest ilość matchy na tinderze u lasek 4/10. Ba, woleli by sprzedać wszystkie matche i nigdy nie zaruchać niż tak cierpieć.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #p0lka #tinder #przemyslenia
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #p0lka #tinder #przemyslenia
WonszWykopowy +77
Pytanie do wyznawców ##!$%@?.
Co Wam się podoba w tym gównie które mamy za oknem? Że po 15 minutach wyjścia na dwór boli głowa i się leje z człowieka?
Że jest susza? Że zdychają rośliny? Że nie da się wyjść na spacer, zrobić czegokolwiek na zewnątrz?
A może "jest w pyte" bo po prostu nawet nie wychodzicie na dwór?
##!$%@? ##!$%@?
Co Wam się podoba w tym gównie które mamy za oknem? Że po 15 minutach wyjścia na dwór boli głowa i się leje z człowieka?
Że jest susza? Że zdychają rośliny? Że nie da się wyjść na spacer, zrobić czegokolwiek na zewnątrz?
A może "jest w pyte" bo po prostu nawet nie wychodzicie na dwór?
##!$%@? ##!$%@?
Jakiś wasz znajomy czy ktoś tam porywa waszego psa lub kota, ukochanego zwierzaka. Jakiś czas później zaprasza was na grilla czy coś i podaje wam, niczego nieświadomym mięso z waszego ukochanego psa albo kota. Po skończonym posiłku uświadamia was co właśnie zjedliście.
Jestem bardzo ciekaw jakbyście się wtedy czuli. Przydałaby się wam taka lekcja.
Taguje: #bekazwegetarian #mieso #bekazmiesozercow #wegetarianizm #oswiadczenie
To, że świnia różni się od psa, nie znaczy, że nie odczuwa cierpienia i nie myśli tak samo jak on.
Tobie nie wiem co teraz poradzić :P
W dziczy zwierzęta żyją normalnie, w naturze. Żyją pełnią swojego życia. A nie całe życie cierpią, trzymane w podłych warunkach i męczone, jak w jakims obozie koncentracyjnym.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Mariusz_Drugi: tak samo jak Twoje
@khex: tobie to juz chwasty przeżarły mozg. Nie mam stycznosci z zabijaniem zwierzat, a z prduktem ktory rozni sie niewiele pd tego co jedza "nie wegetarianie"