Wpis z mikrobloga

@keep_calm_and: Przeczytałaś co napisałem w spoilerze?
Serio, zamiast iść na dwie godziny idź na jedną i zrób dwa razy bardziej intensywny trening.
Jeśli nie masz pomysłu, nie wiesz jak albo zwyczajnie nawet nie zdajesz sobie sprawy ile jesteś w stanie z siebie wykrzesać (każdy sobie nie zdaje sprawy, tak na serio) to weź kilka sesji z trenerem albo idź na jakieś zajęcia grupowe. Może nie od razu trafisz na właściwe, ale
@Bercik899: a ja mowie ze podworko jeszcze nie
z czasem jasme ze wybiore rower noz chodzenie na silke. Ale jeszcze noe. Znam soebie i wiem ze nie dla mnie wygibasy na mrozie
A muzyka to za malo. Za slaby bodziec