Wpis z mikrobloga

Mirki, jak to jest z tymi snami?
Co jakiś czas śni mi się, że zbliża się koniec semestru na #studbaza i tu zaczyna się mój koszmar...
Nagle okazuje się, że przez cały semestr nie chodziłam na obowiązkową matematykę, którą prowadziła moja nauczycielka z licbazy. Później przychodzi czas ostatnich zajęć i moja konfrontacja z nauczycielką, której się bardzo obawiam.
Czuję mindfuck rano motzno.

Druga sprawa, co myślicie o świadomym śnie? Trudna sztuka do opanowania? Jakie macie metody?

#swiadomysen
#sny
  • 8
@majankowa: John Paul Jackson kiedyś interpretował podobny sen. Chodzi o to że w twoim życiu nadchodzą wielkie zmiany, Bóg ma dla ciebie idealny plan, pełen szczęścia w miłości, a ty myślisz że miłość trzeba rozumieć, przez co oddalilas się od Boga zatwardzajac swoje serce. Obawiasz się próby którą stawia Bóg, że przed świętym Jezusem wypadniesz jak brudas.