Aktywne Wpisy
Ile przerw i jak długie przerwy macie w kołchozach?
Markowsky95 +98
Grubas może jest śliski, zakompleksiony ale jedyny wypowiedział się jakoś na ten temat DM-ow i nie straszył Wardęgi od razu prawnikami a raczej hajsu ma z tych zjebow najwiecej. Za to Dubiel, na którego pewnie jest z 10x więcej wyjeżdża z jakimś gowno statementem pisanym przez kancelarię xD
Boxdel #!$%@?ł na pewno, ale jestem w stanie uwierzyć, że jest #!$%@? zakompleksionym grubasem i na tamten czas to był jego jedyny kontakt z
Boxdel #!$%@?ł na pewno, ale jestem w stanie uwierzyć, że jest #!$%@? zakompleksionym grubasem i na tamten czas to był jego jedyny kontakt z
Z racji wczorajszego święta postanowiłem wybrać się na jakieś obchody, chcąc w ten sposób dać wyraz szacunku dla ŻW i ich bohaterstwa, szczególnie, że wśród bliskich też takowych miałem (chyba materiał na osobny wpis, ale byłby o tym, że nie każdy wyklęty to leśny partyzant, i że nie trzeba wcale było go zastrzelić czy powiesić, by wykląć). Ponieważ miałem plany na popołudnie (w Poznaniu miał się wówczas odbyć jakiś pokaz) wybrałem wcześniejszy wariant: mszę i przemarsz pod pomnik, gdzie miało nastąpić oddanie honorów. Mszy widziałem tylko końcówkę, ale była ładna oprawa - orkiestra, poczty sztandarowe, dużo flag, ale na razie bez kontrowersyjnych gestów. Do czasu.
Msza się kończy, ludzie zbierają się przed kościołem, nawet pokaźny tłumek. Powoli formuje się kolumna, widzę, że rozwija się duży transparent, na którym było coś o pamięci o własnej historii i jakiś dopisek o współczesnych zdrajcach.
- Kuźwa, czy w Polsce nie da się uprawiać patriotyzmu afirmatywnego, bez jakichś wtrąceń o zdradach i wrogach, daliby spokój chociaż dzisiaj - zaczynam marudzić. Dziewczyna jednak mówi mi, żebym dał spokój, jeden transparent, wolność słowa, niech sobie idą. No okej.
Marsz rusza, jakimś sposobem dostałem się do przedniej części, i nagle widzę, że oprócz biało-czerwonych opasek i flag zaczyna pojawiać się... mieczyk ONRu. I na czele pochodu nagle wykwitają zielono-białe proporce, jakieś gnoje z opaskami z mieczem. I nagle jak nie rykną w megafon, zachęcając do skandowania. Klasyki: ras sierpę, ras młotę (w wersjach na czerwoną i tęczową hołotę), na drzewach zamiast liści komuniści, duma-duma-narodowa-duma, i jeszcze jakaś rymowanka o zabijaniu czerwonych. Robię zwrot, ewakuuję się na chodnik. Tak się nie bawię. Obrzydliwość. I zadziwia mnie tylko, że reszta tłumu, choć skandujących jest niewielki procencik, nie wyprasza tych psycholi, nie każe im #!$%@?, nie ma siły, żeby odciąć się od tego. A może nie chcą?
Resztę marszu stanowili normalni starsi ludzie, rodziny z dziećmi, grzecznie, bez skandowania, pouśmiechani. Ale na czele oczywiście #!$%@? się cyrk, seans nienawiści, szukanie wrogów, mentalne pały sterczą na marzenie o rzezi, własnoręcznym wymierzaniu sprawiedliwości. W miejsce hołdu dla poległych bohaterów - agresja.
Dlaczego w Polsce dyskurs historyczny, jakakolwiek pamięć zbiorowa musi być tak dewastowana, obesrywana przez ułomne półbydlęta? Dlaczego prawica nie umie się odciąć od nich? Kiedy w Warszawie na pierwszego maja szedłem z Ikonowiczem i próbowali się do nas przyczepić kolesie z KPP z flagą związku radzieckiego, zostali zbesztani i kazano im #!$%@?ć. Podczas marszu przeciwko faszyzmowi w stolicy sytuacja była ta sama - nie dopuszczono piewców stalinizmu do manifestacji. Czyli da się. Wystarczy tylko chcieć. Tym bardziej, że polskiej prawicy czy środowiskom konserwatywno-patriotycznym powinno na tym zależeć: by konstruować patriotyzm godzien podziwu, oparty na solidarności, wolny od nienawistnych konotacji, zachęcający do naśladowania czystością i oddaniem, pracy na rzecz społeczności lokalnych, celebrujący tradycję, ale bez wrogości do wszystkiego co inne, nie przemawiający do wyobraźni najbardziej prymitywnych bojowników o mentalności upośledzonego pitbulla.
#polska #zolnierzewykleci #patriotyzm #neuropa #4konserwy #ruchnarodowy #onr
Komentarz usunięty przez moderatora
@potse: No tak bo wśród żołnierzy wyklętych nie było żadnej osoby LGBT, pewnie. To straszne, że na marszach związanych z upamiętnianiem czegoś, z jakąś rocznicą, promują się onrowcy i im podobni.
@Wassimir: Sam sobie przyjacielu odpowiedziałeś - polityka. Łyse pały nie mają nic sensownego do zaproponowania, więc jedyny sposób na "zaistnienie" to próba przekonania ludu, że są, bo ja wiem, spadkobiercami czy następcami ludzi, którzy faktycznie ginęli za ten kraj - co często sprowadza się do gorzkiej ironii i chichotu historii, przecież polscy bohaterowie nie chcieliby mieć nic wspólnego z tymi neonazistami.
@potse: a może byś się zorientował, jak już idziesz na marsz - kto jest jego organizatorem. Podpowiadam - ONR. Bo nikt inny nie ma jaj, żeby to zrobić tak jak trzeba.
W #lublin wczoraj był marsz, w którym brałem udział. Było mnóstwo ludzi.
@jack-lumberjack: Taka informacja nie była podana, nawet na profilu poznańskiego ONRu.
@jack-lumberjack: ależ skąd, odwoływały się wyłącznie do uszanowania polskiej tradycji i podkreśleniu wagi dokonań podziemia. Nie było w tym nic z nienawiści ani agresji, czysta radość i duma.
@jack-lumberjack: Świetne zmiany - atakować wszystkich tych co nie są biali, katoliccy i hetero.
@wszystko_pozajmowane: Wielu komunistow rowniez ginelo rak nzazistow ;)