Wpis z mikrobloga

@tusiatko: A ja... Tak naprawdę nie mam zdania
Trochę się jednak obawiam wychowywania i opieki nad dzieckiem przez osoby homoseksualne. To jednak może być tylko projekcja narzucona przez społeczeństwo. Wiem jednak jedno - widziałem jak wygląda i zachowuje się dziewięcioletni chłopiec wychowywany przez moją ciotkę i moją matkę ( #toksycznamatka ) - dwie pięćdziesięcioletnie popieprzone baby, które skutecznie odebrały dziecko jego matce. Nie polecam.
@xSQr: Ja wychowałam się praktycznie tylko z tatą i w sumie musiałam w niektórych kwestiach sama się nauczyć niektórych typowych cech kobiecych, które pewnie mama by mi przekazała. Tylko, że mój tato nie jest gejem, a byłym wojskowym, więc to też trochę tak inaczej :P
@tusiatko: Ja również uważam, że mama+tata to najlepsza opcja dla dziecka. Są różne badania naukowe dotyczące wychowania dzieci przez pary homoseksualne, jednakże wciąż jest ich za mało. Takie dzieci mają większą skłonność do wchodzenia w relacje homoseksualne nawet jeśli są heteroseksualne, ponieważ takie przyjmują wzorce od rodziców. Nie ma to jednak podobno większego wpływu na ich późniejsze życie i często zakładają szczęśliwe rodziny mama+tata. Takie dzieci mogą być również bardziej podatne