Wpis z mikrobloga

Dzisiaj we Francji odbyła się pierwsza tura wyborów do sejmików departamentalnych (conseil départemental). Po raz pierwszy zastosowano zmienioną ordynację: każdy kanton będzie reprezentowany przez parę (kobietę i mężczyznę) wybranych większością głosów przy frekwencji >25%. W kantonach, gdzie pierwsza tura nie przyniosła rozstrzygnięcia, odbędzie się tura druga, w której wezmą udział komitety, które uzyskały minimum 12,5% głosów. W drugiej turze nie ma wymogu uzyskania większości absolutnej.

Teraz wyniki: w pierwszej turze prawicowa koalicja UMP-UDI zaklepała 85 kantonów (duży sukces), 22 zajęli socjaliści (PS) z rozmaitymi przystawkami (porażka), 3 kantony zostały wzięte przez FN (wydaje się mało, ale to najlepszy wynik tej partii w historii).

Wg instytutu IPSOS UMP-UDI zebrało 38,5% głosów, PS 27%, FN 23%, FG 7,5%. Wg CSA: UMP-UDI 31%, PS 19,7% FN 24,5% FG 9,7%. Frekwencja 51%

Dogrywka za tydzień.
#francja #tmszdelivers #neuropa #4konserwy #wybory
Pobierz tmsz - Dzisiaj we Francji odbyła się pierwsza tura wyborów do sejmików departamentaln...
źródło: comment_yJJjIfnQ9JY0DQyYI5Q9WDWCDLb8IWbl.jpg
  • 12
@KREM_Z_BROKUL: Jeśli chodzi o sprawy, które wymieniasz, to poglądy są właściwie takie same. Aborcja na życzenie jest we Francji już od 40 lat i tylko praktykujący katolicy się jej sprzeciwiają. Przed ustawą o małżeństwach homo UMP było przeciwko, potem głównie Sarkozy mówił o jej uchyleniu. Dla np. Juppé albo Kosciuszko po prostu stało się i już tego się nie odkręci. Zresztą, aktualnie większość wyborców UMP jest za małżeństwami homo. Politycy UMP