Aktywne Wpisy
noipmezc +117
Zbrodnia połaniecka, sprawa połaniecka – to jedna z najbardziej „niesłynnych” zbrodni, jaka miała miejsce w czasach PRL. Człowiek, który sterroryzował okolicę, dopuścił się okrutnego morderstwa. Choć widziało to ponad 30 osób, wszyscy zobowiązali się zachować milczenie.
Gdyby ksiądz, który w wigilijną noc z 24 na 25 grudnia 1976 r. odprawiał pasterkę w kościele Połańcu wiedział, co zaszło na godzinę przed Mszą na szosie wiodącej z Połańca do Zrębin (obecnie powiat staszowski, woj.
Gdyby ksiądz, który w wigilijną noc z 24 na 25 grudnia 1976 r. odprawiał pasterkę w kościele Połańcu wiedział, co zaszło na godzinę przed Mszą na szosie wiodącej z Połańca do Zrębin (obecnie powiat staszowski, woj.
slyszales o tym?
- tak 57.5% (714)
- nie 42.5% (527)
piotrc90 +345
Jak to możliwe aby zdrowa osoba zarażała?!
Początkowo wydawało się to śmieszne. Dowody były jednak jednoznaczne - kucharka musiała być chora i o tym nie wiedzieć. I rzeczywiście tak było!
Dzisiaj takie osoby które są chore ale nie mają objawów choroby nazywamy "asymptotycznymi nosicielami". To co uczyniło Mary sławną, jest to jak się zachowała w czasie całej tej afery z zachorowaniami.Nie współpracowała z lekarzami którzy prowadzili dochodzenie. Uciekała. Zmieniała pracę, nazwisko a nawet atakowała dręczących ich lekarzy grożąc, że ich zarazi. Odmawiała przyznać się, że jest chora, a tymczasem wokół niej chorowali kolejni ludzie.
Aresztowano ją a potem wypuszczono po długim czasie przetrzymywania w izolacji o ile przysięgnie nie pracować w zawodzie w którym mogłaby zarażać. Zgodziła się, po czym...uciekła i zaczęła znowu zarażać.
Skończyło się to tak, że w końcu odnaleziono ją i odizolowano na całe życie na wyspie North Brother. Dokładna historia jej pobytu na wyspie nie jest do końca poznana i jasna. Wiadomo na pewno, że Mallon bardzo pomagała w szpitalu, dzięki czemu w 1922 roku nadano jej tytuł „pielęgniarki” a nieco później, także „pomocnika szpitalnego”. W 1925 roku zaczęła pomagać w szpitalnym laboratorium jako technik.
Po śmierci Mary Mallon określenie "Tyfusowa Mary" (Typhoid Mary) weszło na stałe do anglosaskiej popkultury i języka. Określa się nim nie tylko nieświadomego roznosiciela zarazków chorobotwórczych, ale także rozsiewających wirusy komputerowe, a nawet osoby często zmieniające pracę. Mianem tym nazwano także jedną z przeciwniczek Daredevila, postaci komiksowej stworzonej w 1964 roku.
Mary Mallon nie była najbardziej „zabójczym” nosicielem. Mallon przypisano 47 przypadków zachorowań, w tym trzy ze skutkiem śmiertelnym. W wyniku tego odizolowano ją od społeczeństwa na 27 lat. Tymczasem inny bezobjawowy nosiciel, Tony Labella, przyczynił się do 122 przypadków zachorowań, z czego 5 zakończyło się zgonem chorego. Różnica była jednak tak, że Labella został poddany jedynie dwutygodniowej kwarantannie, po czym opuścił szpital.
Na zdjęciu na pierwszym planie Mary podczas pierwszej przymusowej kwarantanny
#ciekawostki #historiajednejfotografii #100lattemu #stahs
zamieszki
http://en.wikipedia.org/wiki/Tenderloin,_Manhattan#Race_riot
Komentarz usunięty przez moderatora