Wpis z mikrobloga

@Saute: Mialem zwichniecia rzepki po pierwszej protezie (czesciowej). Przesunieto mi wiec guzowatosc kosci piszczelowej ale za malo i rzepka wciaz haczyla o endoproteze wypadajac z osi. Rzepka jest znieksztalcona po wypadku. Zdecydowalem sie wiec na endoproteze bo bol narastal.
Zastanow sie dobrze nad endoproteza. Nie wiem ile masz lat i jak mocno wypada rzapka ale znajdz najlepszego specjaliste. Nie spiesz sie z proteza bo to ograniczenie na cale zycie. Ograniczenie ktore
Znaczy no - noszę stabilizator/ortezę udowo-kolanową, robioną z odlewu mojej nogi(kawałek plastiku ze skórą i obszyciem), który trzyma mi rzepkę w po bokach i zapobiega wypadnięciu(parę razy już zainterweniował i unieruchomił w dobrym momencie i wróciła na swoje miejsce od razu, czyli działa), ale jednak no - to nie to samo co chodzenie bez tego, bez biegania, sportu etc. Mam wysoko osadzone rzepki, dodatkowo są lekko pod kątem i troszkę z boku.
@pogop: cholera dzisiaj w trakcie cwiczenia na maszynie pekly jakies naczynka wewnatrz kolana. Krew zalala urzadzenie i lozko. Niestety musieli odstapic oddalszych czynnosci z tym ustrojstwem. Brak postepu, rana caly czas krwawi.