Wpis z mikrobloga

@seth_pl: trzy tygodnie mieszkałem kiedyś w hotelu wracając do niego codziennie o 4 w nocy :p Zawsze czekałem do 7 na śniadanie a z kucharzem miałem taką dobra komitywę, że jajecznice podawał mi na talerz taką jaką lubie :D