Wpis z mikrobloga

Byłem ostatnio ze swoją dziewczyną w restauracji i coś tam przeglądamy menu gdy nagle ona pyta:

- ej co to jest ta pizza kalcone?
- nie wiesz co to calzone?
- oj nie wiem, możesz mi łaskawie powiedzieć?
- wiesz co znaczy po włosku calzo?
- nie
- skarpeta. Więc jak myślisz, z czym jest ta pizza?
- bleee to ja nie chcę

No co ja z nią mam miraski xD. Ale nie plusujcie bo ma tu konto ale nie zna mojego nicka, więc lepiej żeby w gorących nie zobaczyła.

#bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #heheszki #zwiazki #tfwnogf
  • 30
  • Odpowiedz
- ej co to jest ta pizza kalcone?

- nie wiesz co to calzone?

No co ja z nią mam miraski xD.


@Supercoolljuk2:
Raczej "co ona z Tobą ma".

Praktycznie nigdy nie ma sensu odpowiadać komuś tak, jak Ty to wyżej napisałeś. To idiotyzm.

Nawet jeśli ktoś nie wie czegoś "oczywistego", to udając nasze święte oburzenie czyjąś niewiedzą, czy wręcz pokazując naszą rzekomą wyższość bo wiemy jaką banalną rzecz -- robiąc
  • Odpowiedz