Wpis z mikrobloga

@SuperPunia: nie wiem, ale najwygodniejsze na świecie to dobre trekkingi, a po mieście trampki i baleriny. Nie będę sobie nóg męczyć byle ładnie wyglądać- co innego, jeśli muszę na jakąś specjalną okazję, ale takie nie zdarzają się często.