Wpis z mikrobloga

@SUQ-MADIQ: nie nie.
napisałeś: "Tak z grubsza to jak ogarniasz mikrofalówke bez ofiar to coś pomiędzy 250cc a 500 - zakładając, że nie jeździłaś."

Ja więc pisze do Ciebie:

"A dlaczego taka pojemność? Zakładam, że różowy nie chce kupić ściga, jeśli jezdziła na gladiusie, to dlaczego ma nie kupić nakeda 600?
Z tymi pojemnościami to troche taki urban legend z forum, gdzie każdy ma, albo chce kupić ścigacza - ale nie
@ZycieJAKsen:
Ale dlaczego nie? Ja mam A i jeżdżę nie tylko motocyklem, ale też motorowerem. A maxi z gatunku T-Max to technicznie rzecz biorąc - motocykl z większą ilością owiewek i bagażnikiem. Pełne "A" to jakaś elita? #motocyclemasterrace ? XD
Wspomniałem też o bardzo sympatycznym Kawasaki :-)
@Endrius: Bo to półśrodek. Skutery kupują ludzie z trzech powodów, nie mają A, mało palą, są tanie w zakupie. To są zalety. Wady są takie: 1. Pojedź skuterem z pasażerem i bagażami na dwutygodniowy urlop, może i się da, ale czy to będzie urlop?. 2. Wyprzedzanie... bez komentarza 3. Frajda z jazdy w porównaniu z motocyklem - bez komentarza. 4 Lans (jeśli kogoś to interesuje) bez porównania. Nie twierdzę, że A
@ZycieJAKsen: Jak pisałem ten komentarz to nie było wiadomo czy jeździła na czymkolwiek.

Ja latam na 125 i takiego bym polecił gdyby dało się bezpiecznie wyprzedzać przy większych prędkościach. Dlatego 250-500 to lepsza opcja na początek.
@SUQ-MADIQ: Na początek, ale zakładając, że kupuje nowy sprzęt 200-500 to po 2-3 sezonach sprzedaje bo za wolno jedzie (pomijam takich pasjonatów jak Ty, gdzie przyśpieszenie nie jest tak istotne) czyli sprzedaje moto ze stratą.
Przykład drugi, kupuje używkę na 2-3 lata, przez ten czas jak przy używce, trzeba trochę zainwestować w eksploatację, ew naprawy, po 2-3 latach ma moto odpicowane i od razu sprzedaje bo dalej "nie jeździ".
Kupując 600,
@Endrius: Dodatkowo, motocykliści tworzą "rodzinę" lepszą lub gorszą, ale dalej rodzinę. Są zloty, wspólne wypady poza miasto zgadywane na fb. Skuterowcy tego nie mają. (przynajmniej ja nie wiem o takich zlotach) Nawet machanie sobie na drodze jest przyjemne.
@SUQ-MADIQ: Nigdzie nie napisałem słowa o starym motocyklu. Kupując 6letni sprzęt trzeba się liczyć, że od razu lub zaraz wymieni się opony, napęd, tarcze itp. Nikomu nie bronię kupować nawet dla frajdy co 2 lata inne moto. Ale kupować 250 od razu z zamiarem ze za dwa lata się zmieni na mocniejszy jest dla mnie bez sensu.
Krzywdę można sobie zrobić na 500 lub 600, moc pomiędzy tymi dwoma nakedami niewiele
@ZycieJAKsen: żeby pojeździć innymi?

Ja mam takie samo podejście, zamiast się #!$%@?ć w jakieś tuningi i kupowanie dupereli do motocykla albo remont - to kupić jakiś po coś a potem zmienić na inny.

Jak pojeżdże na nakedzie to prawdopodobnie go wymienie za jakiegoś turystyka albo adventure, żeby popróbować różnych klimatów (oprócz chopperów itp)

Co to za pasjonowanie się maszynami jeżdżąc jednym 10 lat?
@SUQ-MADIQ: Pytanie czy jest to pasja do maszyn czy do jazdy motocyklowej.
Ja się maszyną nie pasjonuje, jeśli wystarcza mi jej ładowność, zasięg i moc to mogę jeździć i 10 lat.
Z drogiej strony jest tak jak piszesz, wiele mi znanych osób kupuje nowe ścigacze, skórzane kombinezony i robi 5000km przez sezon, gdy ja w słoneczny weekend nie schodzę poniżej 1k km.
Każdy robi to co lubi ( ͡° ͜
@ZycieJAKsen: Jazda to jazda ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie wiem jak Ty ale ja mam tak, że wchodze do jakiegoś komisu z motocyklami, pooglądam kilka maszyn, posiedze na nich - wiem że mnie stać j w tej chwili mogę brać rozwód z tym na którym tam przyjechałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@SUQ-MADIQ: Ja na spokojnych polatankach z kumplami wymieniamy się maszynami, dlatego nie mam parcia na zmianę moto, choć wiem, że jedne są szybsze ale niewygodne (GSX), inne wygodniejsze ale cięższe i trudniejsze w manewrowaniu między autami (v-strom), a moja CBF dla mnie wystarczająca jak na dzień dzisiejszy.
@Endrius: Racja, ładnie jedzie. Forum widać ma wiele użytkowników - więc zyje.
Sprawdzałem na necie ceny używek, 2006-2008r kosztuje 11-13 tys zł.
Jaki jest sens wydawania tylu pieniędzy na skuter, skoro można mieć już w tej cenie motocykl z tego rocznika?
Dla osób nie znających się, będzie to dalej "zwykły" skuter, nie motocykl.
No i dalej jest to 7 sekund do setki, gdzie motocykl klasy naked będzie miał max 4.
Napieraj!
@ZycieJAKsen:
Bo to jest motocykl ;-) Z zachowanymi zaletami skutera, niskim środkiem ciężkości, schowkami, aluminiową ramą... Poza tym OP chciała moto do 10k ale dolców i nic nie wspominała o używanych.
@pierdyliard a co powiesz o Hondzie NC750X? Motocykl, ale ze schowkiem na kask i niskim środkiem ciężkości. Street fighter to to nie jest, ale świetnie się spisuje w codziennych dojazdach i wyjazdach za miasto.
Pobierz Endrius - @ZycieJAKsen: 
Bo to jest motocykl ;-) Z zachowanymi zaletami skutera, nis...
źródło: comment_oNsy2AGVjrCaMZRJiOL7ToVRGiE81SWp.jpg
@Endrius: Proponowałeś Yamahę T-Max - Google wyświetliło mi zdjęcie skutera, więc to nie jest motocykl ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Honda NC750X jest już motocyklem (nogi trzyma się okrakiem, a nie jak na skuterze razem, schowek ma praktyczny, ale ja go nie potrzebuje. Jako motocyklista ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie mam problemu z kaskiem czy kurtką, zawsze znajduje miejsce gdzie ktoś mi je przechowa
Pobierz ZycieJAKsen - @Endrius: Proponowałeś Yamahę T-Max - Google wyświetliło mi zdjęcie sku...
źródło: comment_rnFATxFzTgUj0hQ0gJtQTaB1cjrTmfPe.jpg