Wpis z mikrobloga

#rozdajo #zadarmo
Wiec tak, to moja ostatnia akcja typu #rozdajo, jak jak w poprzednim roku pisalem , w 2015 musze sie skupic na sobie i osiagnac pewne cele zyciowe... mniejsza o to.. natomiast z racji ze tak bardzo sie ucieszyliscie ostatnim razem, postanowilem zrobic jeszcze jedna, ostania na ten rok akcje poczestunku.
Z racji 'rozmachu' huh.. (moj budzet tez ma limity .. ohhh nooooes), chcialbym zebyscie to sami wybrali szczesliwcow. Coz to znaczy, ano tyle , ze mozecie sobie posmieszkowac do woli, kto jak uwaza i jak chce, i 10 osob zostanie wytypowanych do 'nagrody'. 'Wygrywaja' te osoby ktore dostana najwiecej plusow w swoich komentarzach. Czyli do godziny 23:00 mozecie sobie heheszkowac, a inni uzytkownicy Was plusuja o 23:00 czas na ulamek sekundy sie zatrzyma a ja wylonie osoby z najwieksza iloscia plusow w komentarzach. Tym razem to nie ja wybieram, to Wy sami wybieracie. Pomyslalem ze to moze fajniejszy sposob niz zebym to ja wybieral zarlokow ;).
Standardowo bo nie chce mi sie zmieniac konwencji, zarcie na wynos. Z racji tego ze nie dam rady dzis siedziec cala noc i Wam zamawiac... umowmy sie tak, ze osoby ktore wygraja, dostana swoja pizze/burgery ;) w dniach kiedy sobie tego zazycza (termin nie moze przekraczac czwartku czwartku 21.05.2015 18:00).
10 osob / 30 zl na osobe.

Wiem ze nie wypada prosic o pomoc bez uprzedzenia, ale byloby to mile ze strony ostatnich wygranych o pomoc w liczeniu glosow, lub tez ew. zamawiania w pozniejszym czasie, bo ten tydzien mam niezle zapakowany...
@SkieryMonster: @Ranfun: @Templar: @foreign: @MilusiMisio: -> Licze na Wasza pomoc, ale jesli macie rowniez ciezki tydzien, luz, nie obraze sie jesli powiecie, sorry Gregu ale.. zona rodzi ;)

Have fun !
g.....- - #rozdajo #zadarmo
Wiec tak, to moja ostatnia akcja typu #rozdajo, jak jak ...

źródło: comment_EAS05LXxJ8SW26IYl6UXsWWUXk98oMuH.jpg

Pobierz
  • 161
@gregu-: dzieki wielkie za okazje. Co prawda, to nie licze na plusy, ale licze na takich dobrodusznych ludzi jak ty, to bardzo z miło z twojej strony. A co ze swojej strony moge powiedzieć, to że dobrej pizzy to nie jadłem od ponad pol roku.

Wyprowadziłem się od rodziców 3 miesiące temu, od tego czasu to pizza mi nawet na myśl nie przyszła, trza wyjsc na swoje, rachunki, opłaty, jedzenia to