Wpis z mikrobloga

#korwin #wipler #polityka #jkm #wybory

Chciałbym się z wami podzielić moimi paroma obiekcjami.
W świetle ostatnich wydarzeń czyli wygranej A. Dudy na prezydenta, posła który był wcześniej nieznany dla zdecydowanej większości społeczeństwa sądzę, iż jest to czas na chwilę zadumy i obiekcji.

JKM jest człowiekiem który nie zmienia swoich poglądów choćby nie wiem co i za to go szanuję, wierzę, że jest to człowiek który chce dobra dla Polska jak i większość wstępujących do partii KORWIN jak i też sympatyków.
Polska zasługuję na zmianę starych pryków, którzy niejednokrotnie mają niejasne przeszłości i byli powiązani w większym czy mniejszym stopniu z UB i SB oraz z komuną, na młode osoby których celem jest zmiana Polski na Polskę nie będącą kundlem na posyłki ze strony większych graczy.

Niemniej, wracając do sedna sprawy którą chciałbym omówić i nagłośnić to to w jaki sposób Duda wygrał wybory.
Jak wszyscy wiemy Duda został nominoway do bycia prezydentem przez Kaczyńskiego i w tamtym okresie nikt go nie znał. Dosłownie i w przenośni, był kolejną nic nie znaczącą osobą a jednak wygrał.
Wszyscy również możemy zgodzić też z tym, iż gdyby to Kaczyński startował w wyborach nie dostałby nawet 20% a Kukiz byłby pewnie na miejscu Dudy w tym momencie ( To moje luźne spostrzeżenie co by było gdyby było ).
Można również się zgodzić z tym, iż była to decyzja wysoce trudna, postawić na kogoś kogo nikt nie zna samemu usuwając się w cień.

Tak więc, Kaczyński jak i cała reszta PiS-u poza paroma osoba wycofała się w cień, nic nie komentowali i nie było o nich słychać. Cisza w eterze, czy to się sprawdziło?
W tej chwili widzimy, że tak.

Jednak moją główną myślą jest właśnie JKM. Osobiście sądzę, że powinien wycofać się w cień tak jak Kaczyński a dać na przód Przemysława Wiplera jako lidera który to odnowiłby współpracę z Kukizem i stworzył do jesiennych wyborów silną partię która miałaby wielką szansę na bycie 3 a nawet 2 siłą w sejmie co przyczyniłoby się do kompletnej zmiany ustroju i od betonowania tego złodziejskiego ustroju.
To co powstrzymuje KORWIN i powstrzymywało KNP to właśnie te skandaliczne ( według większości, nie wliczajmy w to wykopu ) wypowiedzi które hamowały wzrost i skutecznie blokowały wejście do sejmu jego partii oraz całego ruchu chcącego zmiany.
Czasami wydaje się jakby Korwin w ogóle nie myślał o konsekwencjach tego co mówi i jak duże znaczenie to ma dla poparcia dla jego partii.

TL:DR Korwin powinien pójść drogą Kaczyńskiego z tych wyborów prezydenckich i wycofać się w cień, dać władzę dla Wiplera który odnowiłby kontakty z Kukizem celem wygranej w jesiennych wyborach.

Takie jest moje zdanie, a jakie jest wasze?
  • 8
@Myrten: Chodzi o to aby Korwin tak jak Kaczyński wycofał się i zostawił politykę dla bardziej ogadanych którzy by nie walili ekstremizmów w każdym zdaniu.
To pomogłoby w zdobyciu szerszego spektrum wyborców i uniemożliwiłoby straszenie Korwinem tak jak próbowali straszyć Kaczyńskim gdyż go po prostu by nie było.
@leobenos: Korwin tak jak Kaczyński (Palikot to już ekstremum) mają jeden z najwyższych odsetków elektoratu negatywnego. Zapewne przeszkadza to w budowaniu szerszego poparcia powyżej 500k (stały elektorat). Wipler powinien wraz z JKM zanalizować przyczyny porażki i wprowadzić rozwiązania naprawcze. Tylko, że powodem tak słabego wyniku wbrew opinii wielu internetowych obserwatorów nie musi być JKM i jego "dziwaczne" opinie, które wyżej wymieniłeś. Też byłem sfrustrowany, że to może kolejny raz strzelił gafę,