Wpis z mikrobloga

@Volter: Rozstaw kości (kulszowych) mierzy się na specjalnym krześle z żelową poduszką. Siadasz i Twój tyłek się odciska. Mierzysz później rozstaw dołków jakie powstaną w żelu i na tej podstawie dobierasz siodełko rowerowe.

No przecież nikt nie będzie świecił RTG żeby sobie wygodnie na rowerze jeździć :P.
@filftp: dzięki, proste a zarazem genialne (chyba, że ktoś ma nadwagę( ))

A co do RTG to się grubo mylisz, wszyscy sportowcy regularnie badają się densytometrami (dawka promieniowania jest bardzo niska -porównywalna do kilkudniowego pobytu w alpach na nartach)( ͡° ͜ʖ ͡°)