Wpis z mikrobloga

Gdzie te czasy gdy zaglądało się na mirko do gorących i w człowieku budziła się cała paleta emocji, jak tęcza podczas letniego deszczu. Człowiek potrafił śmiać się do rozpuku żeby za chwilę popaść w głęboką depresyjną ciszę. Gdzie te czasy gdy wpisy potrafiły wywlec resztki człowieczeństwa na tapetę i zweryfikować twoje postrzeganie świata?

  • 5
@progressive: właśnie sęk w tym, że nie spędzam tu dużo czasu ale od dawna. Nie mam czasu na mirkowanie więc jestem raczej bierny ale jak już zaglądam to chciałbym w gorących zobaczyć coś to wywlecze mi flaki na lewą stronę :D
@assis: Gdzie te czasy, gdy Mirki miały mózgi i nie zaśmiecały swoim gorzkimi żalami co piąty wpis. Gdzie te czasy, gdy użytkowanie mózgu było normą a nie czymś niezwykłym. Gdzie te czasy, gdy ból dupy był równym z wyśmianiem od ciot i gejów