Wpis z mikrobloga

@Czupax: był taki czas na samym początku istnienia tej promocji (wiele lat temu) że wygrany big milk miał napis na patyczku tam gdzie nie ma loda, a 'przegrany' nie miał nic. Nietrudno się domyślić co to oznaczało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Czupax: kurczę aż mi się przypomniało jak lat kilka temu za małolata w pobliskim sklepie pani myślała że wygrywają patyczki z napisem i nie czytała co jest na nich napisane .... taktycznie to ogarnęliśmy z rodzeństwem by nie wzbudzać podejrzeń i codziennie jeden lodzik był ( ͜͡ʖ ͡€) takim złym dzieckiem byłem
@dambur: mam podobną historię z dzieciństwa i próbuje ją potwierdzić ale nie mogę znaleźć tych patyczków w necie... To chyba było koło 2005 wcinaliśmy z bratem i kuzynami gdzieś na wyjeździe big Milki i w małym sklepiku wymieniliśmy w czwórkę patyczki na których pisało z tego co pamiętam "poczuj smak radości" czy podobny tekst, jeśli dobrze pamiętam wymieniliśmy tak 2 razy aż w końcu któreś z nas dostało zwycięskiego patyczka i