Wpis z mikrobloga

Homomałżeństwa to żaden przywilej gejów, to równe prawa. Przywilejem byłoby np. zwolnienie gejów z płacenia podatków. Tak jak zwolniony jest Kościół.
  • Odpowiedz
@qwertyu: No właśnie piszę, że nazywanie margaryny masłem to wprowadzanie w błąd konsumenta, ale kogo by miało wprowadzić w błąd małżeństwo homoseksualne? Ktoś Cię podstępem wciągnie w małżeństwo, a Ty dopiero przy urzędniku USC dowiesz się, że chodzi o małżeństwo homoseksualne? Czy o co Ci chodzi?
  • Odpowiedz
@really_not_ok: Wszystkich wprowadza w błąd (nie mylić z "szkodzi"), to po prostu nie jest małżeństwo i nie powinno być tak nazywane. Tak samo jak flaki sojowe też nie są flakami, też to może nikomu nie szkodzi, ale coś co nie jest flakami nie powinno być nim nazywane
  • Odpowiedz
@qwertyu: No właśnie sprzedaż flaków sojowych jako zwykłe czy margaryny jako masło szkodzi konsumentowi poprzez wprowadzenie w błąd, nie chodzi mi tu o kwestie zdrowotne, ale o to, że kupuje towar niezgodny z nazwą - nie kupiłby go, bo chciał masło i flaki, a kupił margarynę i flaki sojowe. A decyzja w wejście związek jednopłciowy czy tradycyjny nie byłaby skutkiem mylącej kogoś definicji małżeństwa.
Jest różnica między Twoimi przykładami a małżeństwami
  • Odpowiedz
@really_not_ok: Skoro w kilkunastu państwach na świecie geje są skazywani na śmierć tylko dlatego, że są gejami to my też mamy to wprowadzić?

Moim zdaniem nie określajmy związków jednopłciowych słowem "małżeństwo". Niech to będzie "związek" właśnie, "konkubinat", cokolwiek innego, ale nie "małżeństwo".
Niech osoby homoseksualne mają w swoich związkach możliwość odwiedzania w szpitalach, możliwość dziedziczenia spadku itp. Jedynie krytycznie jestem nastawiony na dawanie takim związkom ulg podatkowych, które mają służyć w
  • Odpowiedz
Może dlatego, że margaryna to nie jest masło. I np. jedzenie margaryny jest mniej zdrowe od jedzenia masła.


@Gotomb: tak samo małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, a gejostwo jest też zwiększa ryzyko innych chorób
  • Odpowiedz
  • 1
@omar_is_coming: no właśnie o tym mówię.

Niech sobie będą razem, ale niech nie nazywają tego małżeństwem, bo to małżeństwo nie jest. Słowo małżeństwo prawdopodobnie pochodzi od mąż i żona.
  • Odpowiedz
@qwertyu: Bo jak będziesz chciał kupić masło to kupisz sobie margarynę, której nie chciałeś, ale nie działa to już tak, że będziesz chciał sobie wziąć ślub z kobietą a weźmiesz z facetem xD kapewu?
  • Odpowiedz