Wpis z mikrobloga

@Jestem_Tutaj: o to, że potem jak jest promocja, to jak chcesz coś kupić normalnie dla siebie, a nie na handel, to trzeba stać rano pod drzwiami i czekać na otwarcie.
Poza tym ja też bardziej miałby pretencje do sklepu, bo robić zakupy paleciakiem w detalicznym sklepie, to gruba przesada to raz, a dwa pytanie skąd mieli paleciaka, bo jakby przywieźli ze sobą, to chyba inaczej by pakowali napoje by go ze
@matt_PL: z całym szacunkiem ale tu już nawet nie istnieje pojęcie żartu tylko zaraz jest pochwała takiego działania pewnie z powodu jakiegoś wolnorynkowego bełkotu umysłowo chorego Jonasza Koran Mekki :) Strach pomyśleć ile pieniędzy pójdzie na parkingi jak przestaną się mieścić auta z przyczepami