Wpis z mikrobloga

@adzkrk: pytanie było na poważnie, a ta sonda przypomniała mi się z jakiegoś filmu. Nudzę się w pracy i tak się zacząłem zastanawiać co amerykanie mają w sobie że są tak często porywani. Prawie dwa lata tam mieszkałem i poza moją pierwszą burzą w chicago nie widziałem na niebie nic nadzwyczajnego.
@newerty: Jestem rzecznikiem Miedzygalaktycznej Organizacji Reptilianskiej i mogę zapewnić że nigdy nie eksperymentowaliśmy na Pańskim organizmie. Na inne pytania nie mogę niestety odpowiedzieć gdyż obowiązuje mnie klauzula poufności.
@newerty: Spoko. Nie wiem dlaczego. Może mieszanina tylu genów spowodowała, że tam mieszkają idioci? A może to jakieś tajne eksperymenty wojskowe. Dużo jest teorii w, których łączy się wojsko z ufo. W Polsce ludzie też uwielbiają kłamać, ale najwidoczniej jesteśmy mądrzejszym narodem bo nikt by w ufo praktycznie nie uwierzył.
@newerty: Co do przyszłości to rezerwujemy sobie prawo do wszelkich działań jakie uznamy za konieczne.

A tak serio myślę że takie historyjki to była/jest zasłona dymna przydatna w kontekście np. testów nowych "tajnych" samolotów itp.
A tak serio myślę że takie historyjki to była/jest zasłona dymna przydatna w kontekście np. testów nowych "tajnych" samolotów itp.


@zirytowana_plaszczka: Pewnie tak, ale opłacenie takiej ilości 'agentów' siłą rzeczy musi być nieopłacalne, a prędzej czy później ktoś by się wygadał. Sama potrzeba dostania się prze kamerę? No nie wiem, poza tym spory procent z tych ludzi zdaje się naprawdę w to wierzyć - pozorowanie porwań przez wojsko wydaje się też